~ccc napisał(a): Veto czy gmina cos zataila? Czy nie udostepnia danych? Jak narazie to Wy zatajacie aurora wypowiedzi taka przejzystosc

Stowarzyszenie "VE-TO" jak nazwa wskazuje stowarzysza wiele osób . Domyślam się ,że komuś zależy na konkretnej osobie ? bo ?... proszę się skupić na istocie tematu.Każda organizacja ma swoje struktury i określa kto ? , kiedy? jak ? ją reprezentuje. To właśnie jest tekst w imieniu Stowarzyszenia "VE-TO", które popiera działania radnej K. Kiecenka, bo my zwróciliśmy się również o zamieszczanie rejestru umów na BIP. Jesteśmy na stanowisku, że upublicznianie tego typu zdarzeń finansowych jest fundamentalnym prawem społeczeństwa, ponieważ dotyczy to ich pieniędzy. Przecież burmistrz nie wydaje swoich pieniędzy tylko nasze. Musicie sobie Państwo z tego zdawać sprawę i tym samym uczestniczyć w tym. Ja wiem ,że może to być uciążliwe dla urzędników, ale zawsze mogą zrewidować swoje plany życiowe i zająć się czymś innym.

Zaczynam się trochę gubić :)
To kto wreszcie "sponsoruje" ten tekst ?
VE-TO, czy WATCHDOG ;)

~ccc napisał(a): Veto czy gmina cos zataila? Czy nie udostepnia danych? Jak narazie to Wy zatajacie aurora wypowiedzi taka przejzystosc

Na razie razi przejrzystość Twojej ortografii i sposób rozumowania 5-latka.

O proszę veto proponuje zmianę planów. Może chcecie aby publikować menu dan służbowych od tak kilka klikniec i wiadomo kto co kiedy jadl - to chyba jakaś obsesja

~ccc napisał(a): O proszę veto proponuje zmianę planów. Może chcecie aby publikować menu dan służbowych od tak kilka klikniec i wiadomo kto co kiedy jadl - to chyba jakaś obsesja

Szanowny przedmówco, jak się nie ma argumentów, to się zaczyna kpić - nieprawdaż.
Podkreślam raz jeszcze, chodzi o publikację umów w BIP, aby każdy mógł czytać, a nie na wniosek zainteresowanego.

A co do dań w menu służbowym, to znam takich, którym ośmiorniczki do dzisiaj się odbijają.

kajtek68 napisał(a): Zaczynam się trochę gubić :)
To kto wreszcie "sponsoruje" ten tekst ?
VE-TO, czy WATCHDOG ;)

A więc jednak. Bardziej chodzi kto? a nie co? pisze i o co walczy. Jak się wie kto? to można mu przyłożyć ? i będzie cicho ?. To taka metoda na BIP ?. Administracja w naszej gminie przypomina mi administracje , którą opisał Gogol w "Rewizorze". Przepraszam dobrych urzędników ,którzy przychodzą służyć ludziom a nie politykom.

Kiedyś zażądałem na piśmie pewnego sprawozdania finansowego to pewna urzędniczka roztrąbiła po całej gminie że chodzę po Urzędzie i węszę .Uważam że Pani Radna wie co robi i ma moje poparcie.

Hipokryzja nie zna granic veto popiera radna Nowogrodzca o rejestr umów które każdy może miec na wniosek a nie zwróci się do powiatowego członka zarządu powiatu i swojego członka w veto aby powiat oddal ludziom pieniądze za kartę pojazdu..... Od tak czy pan Zbyszek da wam wsparcie czy przyklepie jak zawsze dla koalicji PO-PSL-SLD