~ napisał(a): Masz na myśli ten i inne?
http://www.ve-to.pl/felietony/dlaczego-kadencyjnosc-w-polityce-glownie-samorzadowej/
~ napisał(a):~ napisał(a): Masz na myśli ten i inne?
http://www.ve-to.pl/felietony/dlaczego-kadencyjnosc-w-polityce-glownie-samorzadowej/
A niby dlaczego ma byc kadencyjnosc? Malzonkow tez macie na max dwie kadencje?
~ napisał(a): Masz na myśli ten i inne?
http://www.ve-to.pl/felietony/dlaczego-kadencyjnosc-w-polityce-glownie-samorzadowej/
~MGN napisał(a):~ napisał(a): Masz na myśli ten i inne?
http://www.ve-to.pl/felietony/dlaczego-kadencyjnosc-w-polityce-glownie-samorzadowej/
To jest prawda burmistrz najwięcej zrobił dla gminy w pierwszej kadencji ,druga to już były przepychanki z Powiatem i udawanie polityka ,natomiast obecna kadencja to jest tylko nabijanie własnej kabzy i nic nie robienie dla mieszkańców .
~ napisał(a):~MGN napisał(a):~ napisał(a): Masz na myśli ten i inne?
http://www.ve-to.pl/felietony/dlaczego-kadencyjnosc-w-polityce-glownie-samorzadowej/
To jest prawda burmistrz najwięcej zrobił dla gminy w pierwszej kadencji ,druga to już były przepychanki z Powiatem i udawanie polityka ,natomiast obecna kadencja to jest tylko nabijanie własnej kabzy i nic nie robienie dla mieszkańców .
Przeciągające się kadencje są bardzo szkodliwe zarówno dla demokracji jako takiej i stwarza warunki do zawiązywania się tak zwanych "Koterii" czyli "Układów" i reszta czyli społeczeństwo się przestaje liczyć i "Nikt im nie podskoczy". Nie twierdzę ,że jest tak za każdym razem ale bywa. Nie bójmy się zmieniać władzy , pokoje te ż się wietrzy. Powodzenia.
~ napisał(a):
Przeciągające się kadencje są bardzo szkodliwe zarówno dla demokracji jako takiej i stwarza warunki do zawiązywania się tak zwanych "Koterii" czyli "Układów" i reszta czyli społeczeństwo się przestaje liczyć i "Nikt im nie podskoczy". Nie twierdzę ,że jest tak za każdym razem ale bywa. Nie bójmy się zmieniać władzy , pokoje te ż się wietrzy. Powodzenia.
~ napisał(a):~ napisał(a):
Przeciągające się kadencje są bardzo szkodliwe zarówno dla demokracji jako takiej i stwarza warunki do zawiązywania się tak zwanych "Koterii" czyli "Układów" i reszta czyli społeczeństwo się przestaje liczyć i "Nikt im nie podskoczy". Nie twierdzę ,że jest tak za każdym razem ale bywa. Nie bójmy się zmieniać władzy , pokoje te ż się wietrzy. Powodzenia.
Jakies konkrety, czy tylko flustracja?
~ napisał(a):~ napisał(a):
Przeciągające się kadencje są bardzo szkodliwe zarówno dla demokracji jako takiej i stwarza warunki do zawiązywania się tak zwanych "Koterii" czyli "Układów" i reszta czyli społeczeństwo się przestaje liczyć i "Nikt im nie podskoczy". Nie twierdzę ,że jest tak za każdym razem ale bywa. Nie bójmy się zmieniać władzy , pokoje te ż się wietrzy. Powodzenia.
Jakies konkrety, czy tylko flustracja?