W którym miejscu Bolesławca najlepiej kupić mieszkanie?
~ niezalogowany 4 czerwca 2016r. o 0:08
Mieszkałam w kilku miejscach i żadne mi nie pasowało, Bolesławiec sam w sobie nie jest przyjaznym miastem do życia jeśli chodzi o atmosferę, lepiej kupić dom/mieszkanie na peryferiach lub okolicznych wioskach (byle nie Szczytnica czy Tomaszów). Wańkowicza niby należy do spokojnych i tak jest, ale widok z balkonu perfidnie na drugi blok przytłacza, zero prywatności mimo zacisza. Słyszałam że w na Jana Pawła kradną, wszędzie coś nie tak. Zależy kto czego szuka. Autor wątku powinien ściślej określić kryteria i wówczas łatwiej byłoby coś doradzić .
szkoła pod oknem, dziecko nawet nie musi przechodzić przez ulicę
w okolicy dwie biedronki, dwie żabki i tesco, pierogarnia, kilkaset metrów do orki, kina, galerii
Ja zamieszkałam kilka lat temu na Jana Pawła i nie zamierzam się nigdzie wyprowadzać. Kocham to miejsce! Zresztą ja cały Bolesławiec kocham, bo to dla mnie raj w porównaniu z dziurą, gdzie wcześniej mieszkałam. Nie za duży, nie za mały, wszędzie blisko.
sloneczko010981 napisał(a): Ja zamieszkałam kilka lat temu na Jana Pawła i nie zamierzam się nigdzie wyprowadzać. Kocham to miejsce! Zresztą ja cały Bolesławiec kocham, bo to dla mnie raj w porównaniu z dziurą, gdzie wcześniej mieszkałam. Nie za duży, nie za mały, wszędzie blisko.
a mozesz zdradzić gdzie mieszkałaś wcześniej ? Tez uwazam ze Bolesławiec wygląda dobrze na tle innych miast. Porównując go np. do Lubania nie ma sensu bo Bolesławiec jest kilkanascie klas wyzej.
wczoraj prawie cały dzień spędziłem w Żaganiu
i powiem wam jedno ...to miasteczko do póznych godzin wieczornych tętniło życiem
masy młodych ludzi nad bulwarem nadrzecznym , mnóstwo przyulicznych knajpek ,kawiarenek ,lodziarni ...
nad samą rzeką atmosfera pikniku
Pałac Książęcy i teren do niego przyległy ze spacerującymi ludzmi i ...psami bez kagańców ,bez smyczy (nie widziałem SM :) )
może dlatego że dookoła mnóstwo odpowiednich zasobników potrzebnych dla utrzymania czystości ...
w samym centrum również...
ot taka sobie mieścina ... ;)
''skejterzy''
chcecie sobie pośmigać po tym co lubicie i o co błagacie wręcz bolesławiecką '' władzunię ''od kilku lat ?
śmigajcie do Żagania ...nawet na desce bo warto... :D
a wtedy naszym ''włodarzom '' w pełni uprawnieni ,możecie pokazać ''środkowy palec'' :D
Dopisane 04.06.2016r. o godz. 12:04:
aby było ''na temat'' to myślę że okolice Osiedla Kwiatowego ... ;)
falco napisał(a): aby było ''na temat'' to myślę że okolice Osiedla Kwiatowego ... ;)
Miejsce fajne ale jak chcesz w Rynku w sobotę czy niedzielę wieczorkiem posiedzieć a przy okazji piwko wypić to problem z powrotem do domu. MPK nie ma, swoim nie pojedziesz bo promile, z buta iść - kawał drogi... Pozostaje tylko taryfa. Poza tym na Kwiatowym w zimie są okolice w których nie ma przewiewu a sporo tam kopcących kominów. Więc jak już to lepiej na górce na Przylesiu. Ale tam by Ci znowu bliskość Kościoła przeszkadzała :P
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
