~obserwaTOr napisał(a): Jest to część obecnej Rumunii, której tereny przed II Wojną Światową należały do Węgier. Mimo że język urzędowy to rumuński to i tak większość mówi po węgiersku.
Co do tej "większości" to totalna bzdura - owszem w jednej czy drugiej wsi można spotkać mówiących po węgiersku - analogie znajdziesz też w odniesieniu do naszego kraju.
Czy zatem wg ciebie okolice Wilna są "częścią polską" Litwy a spory kawałek opolskiego jest "częścią niemiecką" Polski?
No, no, no. To kiedy ruszamy na Lwów? :P