~ napisał(a): ~praca napisał(a): ~. napisał(a): to niech lokalni pracodawcy sami pracują za takie dziadowskie pieniądze:)
zanim zaczniesz pisac bzdury to sprawdz ile pracodawca musi zaplacic za ciebie pieniedzy do zusow, i innych urzedow no i jeszcze tobie wciaz placzacemu ze mu malo.
do rzadu miejcie pretensje a nie do pracodawcow.
To zatrudnij sobie Ukraińca, pajacu. Zobaczymy, kto za kilka lat kupi od ciebie twoje produkty lub usługi. Nie płacz, że wam tak źle bo tylko płaczecie i budujecie wciąż kolejne domy, kupujecie kolejne samochody, po kilka razy w roku jeździcie na urlopy zagraniczne lub krajowe, nie wspomnę o pękających w szwach kontach w bankach. Dzięki komu? Zawdzięczacie to tylko sobie? Kto dla was pracuje za marne grosze?
Chłopie, proszę Cię. Czy ktoś Ci każe pracować za głodową stawkę? Padłeś ofiarą wyzysku lub przymusu w pracy? Zgłoś to odpowiednim służbom. Z drugiej strony, czy ktoś zabronił Ci otworzenie własnego biznesu? Ktoś nie pozwolił Ci otworzyć konta w banku? To też jest karalne, więc śmiało możesz to zgłosić odpowiednim służbom. Sąsiadom też zazdrościsz nowej fury czy konta w banku? I to też ich wina, że Tobie się nie udało?
I na koniec, piszesz, że zarabiasz marne grosze. Zakładam zatem, że dostajesz jakieś 1500-2000 tysiące na rękę, a pewnie myślisz, że powinieneś zarabiać drugie tyle. Czy naprawdę myślisz, że ten tysiąc czy dwa w znacznym stopniu wpływa na standard życia Twojego pracodawcy i jest dla niego kluczowym źródłem dochodu? Biznes zakłada się, by przynosił zyski, a nie by zarabiać z oszczędności na pracownikach. Twoja wypłata, to po prostu zbilansowana kalkulacja kosztów i dochodów firmy.
Na koniec luźna dygresja. Nasze społeczeństwo w kwestiach gospodarczych wykazuje się daleko idącą schizofrenią. Z jednej strony jest żądanie pełnego socjalu, darmowych usług i gwarancji zatrudnienia, z drugiej podatki mają być jak najniższe, albo najlepiej wcale :-)