~Połykaczka kijanek napisał(a): Oczywiście chodzi mi o pieniądze za usługę jako zachętę do oddania krwi a nie szukanie jelenia co da się pokłuć "honorowo" i nawet dziękuję mu nie powiedzą (albo powiedzą na odpier**l).
Napiszesz to samo, gdy ktoś z Twoich najbliższych znajdzie się w takiej potrzebie?
Są sytuacje, kiedy honor i pieniądze schodzą na dalszy plan, a ratowanie czyjegoś zdrowia jest jedną z takich właśnie sytuacji. Tak naprawdę nie wiesz, kiedy sama będziesz potrzebowała tej krwi i oby była ona dobrowolnym darem, bo jeśli trzeba będzie ją kupować, to może pojawiać się poważny problem .