fobiak napisał(a): Bernard napisał(a): fobiak napisał(a): nie widze tu przekretu, dlatego pachnie mi to nagonka made in emem & benio, temat cmentarza i odsniezania jest przekretem wiec atak na romcia betoniarza jest jak najbardziej uzasadniony i nie do konca wyjasniony. zamiast pasata wybor mogl pasc na 5 razy drozsze auto bo to wstyd aby prezydent jezdzil takim zlomem jakim jezdzi byle lach.
Gdzie ty tu widzisz jakąkolwiek nagonkę? To po prostu informacja.
"Prezydent raczej nie będzie płakał przy sprzedaży"
to podaj mi zrodlo tej informacji.
z jakiej okazji placze i czy nie ma nikogo w urzedzie, kto by sie mogl zajac sprzedaza?
"Prezydent raczej nie będzie płakał przy sprzedaży, bo już jeździ następnym passatem, tyle że nowszym, rocznik 2016."
Jak cytujesz, to nie tnij aż tak.
Znasz powiedzenie: "Niemiec płakał jak sprzedawał" ?
Stąd to zdanie. Proste?
Jeżeli to jest nagonka...
Żeby było jasne, uważam, że to wieś totalna, żeby prezydent Bolesławca latał dziewięcioletnim passatem i dobrze, że wzięli w leasing nowe auto. Gdyby mnie było stać, to może bym nawet kupił tego starego, bo wiadomo, że raczej nie był robiony w garażu jakiegoś Ryśka czy Zenka co się niby zna, ale ostatnio tylko w trabancie grzebał. Lepsze to od kręconej zagadki z Reichu.
Swoją drogą dzwoniąc do Agnieszki Gergont i pytając o nowe auto zakładałem że kupili coś.... bardziej wypaśnego, niż kolejnego paska 1,8.
Pewnie gdyby miasto wywaliło na nowe auto ćwierć bańki, to byłoby to jakimś przegięciem i faktycznie można by było robić z tego sensację. A tak wyleasingowali, jak na swoje możliwości, dość skromne i mało prestiżowe auto. I spoko. Niech jeździ bezpiecznie.