~~obywatel napisał(a): przejechałem Europę wielokrotnie i tam nie ma łapanek policji, policja nie stoi w zbędnych miejscach po to żeby łapać ! A w Polsce policja jest ja "SS" organizuje łapanki, stoi na ograniczeniu do 40 (które nie ma prawa tam stać) i łapie swoich na KRĘPNICY, przy łabędziach itd i zatrzymują każdego! Przez takie działania nie mam szacunku dla tych służb.
Przecież taka jest praca drogówki, mają stać, zatrzymywać i kontrolować. Jak ty sobie wyobrażasz pracę ruchu drogowego? 8h na kawie, 8h w radiowozie? Dobrze, że stoją przy Krępnicy i w mieście może przez takie działanie mniej osób zdecyduje się po letnim wypoczynku wsiąść za kółko na podwójnym gazie. Jestem też za tzw. łapankami każdego ranka. Obywatelu nawet nie wiesz ilu kierujących podczas rutynowych kontroli wpada np. bez prawa jazdy, na zakazie sądowym. mających cofnięte uprawnienia itp. tego jest mnóstwo, bo ludzie mają w du..e przepisy i kary, które uważam, że są stanowczo za niskie i nie oddziałują odstraszająco na potencjalnych bandytów drogowych.
Co do twojej podróży z Europy to zapewne przejechałeś ją, ale po autostradzie, gdzie nie ma ograniczeń. Wjedź sobie kiedyś do miejscowości to zobaczysz, że prawie w każdej stoi fotoradar, W miastach na obwodnicach odcinkowe pomiary prędkości, A służby nie są tak tolerancyjne i karają już za przekroczenia o kilka km/h jak np. w Holandii za 3-4 km/h.