Jechałem tamtędy przed 17-tą. Policja jeszcze stała blokując pas jezdni, suchej i czarnej.
Na drogę wybiegła sarna, a z jaką prędkością jechaliśmy ? Nie wiem, bo spałem.
Rzeczywiście dziwne tłumaczenie. Raz, że widział jakieś wybiegające zwierzę, Potem, że samochód wpadł w poślizg. Zapytany z jaką prędkością jechał pojazd uczestniczący w zdarzeniu pojazd, słyszymy, że wyjaśniający nie wie bo drzemał. Czeski film. Podobnie jak ze zdarzeniem z udziałem szefowej rządu.
Wypadek miał miejsce przed 15.3o. Nie koło godz. 16.oo. Droga była dobra. Sucha. Raczej nie oblodzona. Dobrze, że wszyscy żyją.
Jadąc samochodem nie było słychać jadącej za nami straży pożarnej. Tak więc seicento.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.