Trzeba dobre zapamiętać /a co niektórzy i zrozumiec/ to, że przecież Rosjanie niszczyli /a teraz nie chcą oddać nawet tego co jeszcze zostalo/ dowody na swoją - n i e w i n n o s c!!!

Dlatego też Msze Swiete, Apele, Miesięcznice, Sympozja, rozmowy z rodzinami, prokuratorami, adwokatami /świetny Hambura/ etc. - są jak najbardziej konieczne, aby prawda wyszła na w o l n o s c.
Dodam jeszcze, że mimo iż agentura wpływu, ignoranci oraz pożyteczni id..ci są nadal w natarciu, to prawdy i sprawiedliwości po, PO esbeckiej zd radzieckiej i niemieckiej okupacji potrzeba jak
chleba.

Prawda już dawno jest znana. Samolot się rozbił bo piloci źle go pilotowali. I tyle w temacie. Reszta to marnowanie kasy i czasu!!

:D
(...)''We wtorek wieczorem w TV Republika wykazał, że prezydencki samolot był obiektem skoordynowanego ataku co najmniej dwóch sił. Jedna błędnie nakierowała samolot, druga odpaliła ładunki wybuchowe.

Jak mówił Macierewicz, kontrolerzy "sprowadzali ten samolot do tragedii, do katastrofy". To jednak - zdaniem szefa MON - "nie stało się przyczyną tragedii", ale "doprowadziło do sytuacji umożliwiającej takie rozstrzygnięcie tego dramatu, żeby jak najlepiej udawał naturalną katastrofę".(...)
(...)Mamy więc nową, a właściwie odświeżoną i uzupełnioną teorię wybuchów: oto jedna grupa (kontrolerzy) specjalnie sprowadza samolot na niewielką wysokość, a w tym czasie druga grupa zamachowców (nieznani) powoduje "trzy wybuchy" na skrzydle, w kokpicie i w salonce prezydenta. Jest jeszcze trzecia grupa: na miejscu tragedii dopilnowuje, by wszystko "udawało naturalną katastrofę".

Wyznawcy "religii smoleńskiej" mogą więc być spokojni. Jej główny kapłan wszystko już wytłumaczył. Żelazna logika to przecież jego specjalność.(...)''

''trzy wybuchy''
ach te cholerne ''parówki '' :D

a to tylko jedna z 24!!!!! ''teorii'' Antosia ''drona'' :D

Proszę lepiej opanować polska pisownię płatny trollu.

Ruscy musieli dokonać zamachu bo strasznie przeszkadzał im prezydent który miał kilkuprocentowe poparcie przed zbliżającymi się wyborami ,,nie wiem czy widzieliście jak kot złapie myszę i się nią bawi ,podobnie jest między Ruskami a Polakami .

Gdyby nie ta niepohamowana chęć Lecha Kaczyńskiego i jego doradców uczestnictwa, ZA WSZELKĄ CENĘ, w katyńskich uroczystościach zarówno on i pozostali 95 pasażerowie żyliby do dziś. A tak to mamy pisowską "religię smoleńską".

~~też tylda napisał(a): Gdyby nie ta niepohamowana chęć Lecha Kaczyńskiego i jego doradców uczestnictwa, ZA WSZELKĄ CENĘ, w katyńskich uroczystościach zarówno on i pozostali 95 pasażerowie żyliby do dziś. A tak to mamy pisowską "religię smoleńską".

Ale gdyby nie ten ,,Smoleński zamach'' to dzisiaj PIS miał by 5% poparcia.