~~ napisał(a): Straż pożarna ma likwidować skutki wypadków lub INNYCH miejscowych zagrożeń.

Tylko w pierwszym zdaniu masz rację tj ma likwidować skutki. Plama oleju na jezdni jest przyczyną zagrożenia a nie skutkiem.
Cały problem polega na tym, że firma zarządzająca drogą wyręcza się zgrabnie strażakami. Robi to od lat i wielu się do tego przyzwyczaiło. A firma ta zgarnia nie małe pieniądze za to.
Zagrożenie może stwarzać wiele rzeczy ale to jest problem właściciela a nie państwa.

Strażacy zamknęli drogę i zagrożenia nie ma.

może chcieli dziury olejem zalac zeby nie bylo ich widac , farba pewnie malo skuteczna hehe

Szanowna Redakcjo...Mam pytanie czy można dowiedzieć się kto imiennie oraz służbowo dowodził dzisiejszą ,,akcją" na drodze nr 297...??? Uważam, że za tak TRAGICZNĄ organizację tej ,,akcji" przez strażaków z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej powinien odpowiedzieć ktoś służbowo co najmniej... !!
Takiego bałaganu ORGANIZACYJNEGO oraz INFORMACYJNEGO nie widziałem jak żyję i jestem kierowcą zawodowym od 1983 roku ... Jak można w dobie telefonów komórkowych jak i radiostacji obecnych wszędzie - doprowadzić do takiego CHAOSU ORGANIZACYJNEGO na tak ruchliwej i bardzo uczęszczanej szczególnie w dzień weekendowy tuż przed świętami drogi...
Zachowanie młodego dowódcy strażaka przy rondzie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łące było BARDZO AROGANCKIE NIE KOMPETENTNE jak również NIE KULTURALNE...

Ps: Brak słów aby opisać i przytoczyć to co mówili i jak komentowali kierowcy ten TOTALNY BAŁAGAN ORGANIZACYJNY, który miał dzisiaj miejsce w trakcie tak zwanej ,,akcji" - Powiatowej Straży Pożarnej w Bolesławcu... !!

~~ww napisał(a): Straż Pożarna ma udzielać pomocy ratować życie a nie sprzątać ulice

Czyli ma czekać na udzielenie pomocy, zamiast zrobić wszystko, żeby tej pomocy nie trzeba było udzielać. A mi się zawsze wydawało, że "lepiej zapobiegać, niż leczyć".

Ale kierowanie objazdem. Dramat. Nikt nie wiedział gdzie jechać. Jedyne info to że trzeba się wracać do okmnian żeby pojechać w stronę zielonej góry. Organizacyjna porażka

Straz Miejska zajęła się zdarzeniem -i chwała im za to . Policja jak zwykle nie mogła. Są zajęci...no właśnie czym? Straż Pożarna - jak zwykle roszczeniowa- najlepiej jakby hydranty były w środku lasu a sprzęt fundowały samorządy. Zarząd Dróg Powiatowych- przeliczył ile sorbentu potrzeba i udawał ,że go nie ma. Za krec ioza.
Aktualizacja - Policja pilnuje strzykawek za Intermarsze- zdziwieni- co tydzień po imprezie stzrykawek przybywa . Zamiast sprawdzić kto je zostawia to pilnują tego co jest. Kolejny sukces komendy powiatowej. Poczucie bezpieczeństwa rośnie- w statystykach.

Zastosowana autokorekta

Auto wpadło do rowu na ulicy Kościuszki (wjazd do ogródków Stokrotka jak widać na zdjęciu)a ulica Przemysłowa łączy się po 100 m dalej w kierunku na Łąkę przy dawnym budynku FAMAGO.
Więc jak to jest z tym olejem rozlanym???????gdzie???? :D :D :D

Najlepiej się mądrzyć i być roszczeniowcem, droga zablokowana -dramat. Gdy za granicą stoicie w korkach to siedzicie w autach jak te trusie. A w Polsce gdy nie można przejechać - przepychanki ze strażakami. Kierowcy bądźcie takimi kozakami podczas takiej akcji np. w Niemczech. Strażacy nie są od sprzątania tylko usuwania zagrożeń, a to nie było zagrożeniem. czuwaj!