~~Brunatnoszary Tytoń napisał(a): Ktoś napisał: ~~arek napisał(a):
To raczej ty powtarzasz pierdoły, które słyszysz z ambon i z TVP.
Ogarnij się i zacznij myśleć, jeśli potrafisz.
Zrozum że Katolicyzm to religia rozumu. Bóg po to nam dał rozum, byśmy z niego korzystali. Jeśli oddamy swój umysł w niewolę (także lewacką), nie mamy szansy dostąpić zbawienia. To lewactwo chce kneblować usta wszystkim, którzy myślą i chcą powiedzieć cokolwiek, co nie jest "po linii". Kościół ci niczego nie zabrania, o ile nie krzywdzisz innych. Twoja wolność kończy się wtedy, kiedy wkracza w obszar wolności drugiej osoby. Wydaje mi się że to dobra zasada.
Katolicyzm akurat nie ma nic wspólnego z rozumem.
Nakazuje ludziom wierzyć w bałamutne pierdoły o "niepokalanym poczęciu", "zmartwychwstaniu", "wniebowzięciu", cuda "rozmnażania chleba i wina", "anioły i diabły", jakieś "piekło i niebo" i wreszcie biga , który niby "jest wszędzie", wszystko widzi i wie ale nie chce mu się cokolwiek dla ludzkości zrobić bo jest "zarobiony" i za wszelkie zło ludzie są sobie sami winni i sami muszą sobie ze wszystkim poradzić.
Takie bzdety katolicyzm wciska ludziom od najmłodszych lat.
Może działało jeszcze 100 lat temu i wcześniej.
Dzisiaj takich pierdół ludzie już na szczęście nie słuchają i patrzą na klechów głoszących te bzdety z politowaniem i coraz większą niechęcią.