~~Bolecnauta napisał(a): Czy po wojnie do Bolesławca nie przybyli czasami uchodźcy? W wielu przypadkach tak i nie było problemów. A teraz pokrzywdzonym przez los, wielu nie chce podać ręki. Co się z Wami dzieje? Gdzie miłosierdzie i miłość do bliźniego?
Oczywiście, że nie - ani w wielu przypadkach ani w żadnym!
My podajemy nieustannie rękę pokrzywdzonym przez los - przyjęliśmy kilkadziesiąt tysięcy Czeczeńców, półtora miliona Ukraińców...
Gdzie solidarność europejska, czemu ich nie relokowali do siebie?
Tobie się myli banda młodych wyszkolonych bojowników ISIS i terrorystów z najnowszymi smartfonami od Sorosa z pokrzywdzonymi!
Nikt nas nie pytał o zdanie zapraszając ich do Europy !
Ja jak zapraszam sobie gości, to nie wmuszam ich sąsiadom strasząc ich wysokimi karami, jeśli ich nie przyjmą!
PS
A gdzie twoje miłosierdzie?!
Już zarejestrowałeś się by przyjąć pokrzywdzonych http://refugees-welcome.pl/