~~ccc napisał(a): Czyli poprostu nagonka:)
Jak mam to rozumieć ? jak oglądam pana burmistrza w TV czy w gazetce propagandowej to jest tam mowa o modlitwie ,związkach z kościołem , miłosierny głosik włodarza. A tu prawdopodobieństwo graniczące z pewnością uprawiania przez burmistrza ordynarnego hejtu? Co najmniej nie moralne transakcje działkami i td ? o co tu chodzi ? TO PO TO WYBIERAMY SWOICH PRZEDSTAWICIELI? Nie mogą wytrzymać w moralności kadencji ? Myślę ,że jak by każdy polityk robił to po co jest wybrany nie musiał by gnoić swoich konkurentów.