~~Mirosława napisał(a): źle zadane pytanie, dlaczego kwota oczekiwana przez Pana Nowaka jest nieakceptowana?
Z tego co wiem Bogdan Nowak w tym roku nie oczekiwał żadnej kwoty, nie składał miastu żadnej oferty organizacji Gliniady i nie był też pytany o możliwość jej zorganizowania.
Zatem o jakiej "kwocie oczekiwanej" piszesz?
Obie strony doszły widocznie do wniosku, że nie chcą sponsorować Gliniady, obie mają inne wydatki. Miasto ma swoje pomysły na promocję a Bogdan chyba dał sobie spokój z uszczęśliwianiem bolesławian na siłę imprezą, której finansowanie przez lata spoczywało w dużej mierze na jego barkach.
Bolesławianie raczej chcą Gliniady, ale nie zależy im ma niej na tyle, aby kogokolwiek skłonić do jej finansowania czy organizacji.