emem napisał(a): Moim zdaniem najbardziej przerazajace jest to, ze tak wielu boleslawian nie ma zadnych oczekiwan, ze tak wielu mowi, ze wszystko jest, ze niczego nie brakuje.
A jeśli jest to jakis zwykły zjadacz chleba ,co to na codzień wyjdzie na zakupy ,czy z psem na spacer a raz na jakis czas do kina, to czego on potrzebuje do zycia codziennego ,a czego akurat nie ma?
Niektórzy co tam sie buduja ,czy remontuja to moze jakies Castoramy,Obi czy LM by chcieli ( ja w sumie też ;)) inni by moze chcieli mieć pod nosem Maca czy KFC bo ich jara to zarcie .
Może powiesz co taki szary zjadacz chleba ,jak to określiłem powinien (musi) miec na miejscu ,a czego nie ma ?
A ten na ławce z tym stadionem to naprawde wyskoczył- przepraszam bardzo : dla kogo miałby byc ten stadion?
Młoda dziewczyna wyskoczyła z brakami placów zabaw - a w parku na Tyrankiewiczów,czy na Łukasiewicza,to co ma?
BKS cos tam kopie , na mecze przychodzi garstka ludzi ,a ten chce wielkiego stadionu. :]
Tak czasem słucham i chcieli by cos wielkiego ,dla samego posiadania,a to,ze byc może by to padło po kilku miesiacach ,czy stało nieuzywane to juz nie myślą ;)