~~J23 napisał(a): JEDYNA partia przeciw ukrainizacji Polski to Konfederacja.Sprawdź to w sieci.2 mln Polaków tyra zagranicą a PiS ściąga Ukraińców bez limitów! Poczytaj też o wyłudzaniu zasiłków przez Ukraińców w Przemyślu ( nawet g.wyborcza pisała).Poprzyj Konfederację i zagłosuj na nią w wyborach.!!STOP taniej sile roboczej z zagranicy..
~~J17 napisał(a): Sam sobie głosuj na tych faszystów .
~~J17 napisał(a):Ktoś napisał: ~~J23 napisał(a): JEDYNA partia przeciw ukrainizacji Polski to Konfederacja.Sprawdź to w sieci.2 mln Polaków tyra zagranicą a PiS ściąga Ukraińców bez limitów! Poczytaj też o wyłudzaniu zasiłków przez Ukraińców w Przemyślu ( nawet g.wyborcza pisała).Poprzyj Konfederację i zagłosuj na nią w wyborach.!!STOP taniej sile roboczej z zagranicy..
Sam sobie głosuj na tych faszystów .
~~J23 napisał(a):Ktoś napisał: ~~J17 napisał(a): Sam sobie głosuj na tych faszystów .
Głosowałem i będę głosował.
Faszystów ? :D
Sławomir Mentzen, Artur Dziambor, Krzysztof Bosak to dla ciebie faszyści ?
~~xyz napisał(a): Żaden autorytet !
~~J23 napisał(a):Ktoś napisał: ~~xyz napisał(a): Żaden autorytet !
Przy władzy są umysłowo chorzy, a na nich głosują umysłowo chorzy. Zdrowi są bez szans.
~~xyz napisał(a):Ktoś napisał: ~~J23 napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~xyz napisał(a): Żaden autorytet !
Przy władzy są umysłowo chorzy, a na nich głosują umysłowo chorzy. Zdrowi są bez szans.
Czyli jak piszesz zdrowych ludzi jest 5 % tyle co Konfederacja ma poparcia .
Winston Churchill cytat : "Najlepszym argumentem przeciwko demokracji jest pięciominutowa rozmowa z przeciętnym wyborcą."
Poniżej zamieszczam dwa filmiki Dobromira Sośnierza. Pierwszy to sonda uliczna w Warszawie dotycząca Parlamentu Europejskiego (PE). Pytania były zadawane młodym ludziom i dotyczyły podstawowych spraw - gdzie jest PE, czy znasz jakiś posłów, czym się zajmują i czy robią coś dobrego.
Drugi filmik jest omówieniem pierwszego i w zasadzie jest istotniejszy, bo wyciągnięte są wnioski i pewne uogólnienia z pierwszego.
Wniosek podstawowy - przeciętny obywatel nie interesuje się polityką (nawet w podstawowym zakresie). "Badana" próbka nie była specjalnie reprezentatywna jeśli idzie o ilość ale jestem pewien, że na tak zwanej prowincji sprawami PE 99% w ogóle się nie interesuje. Oczywiście nie oceniam negatywnie biorących udział w sondzie, każdy ma swoje sprawy i problemy, i nie musi się interesować "co tam panie w polityce".
Jednak najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że ci ludzie z reguły biorą udział w głosowaniu i decydują o sprawach, o których nie mają zielonego, ani żadnego innego pojęcia.