~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~Fioletowy Złotokap napisał(a): *nie powinien wzbogacać się kosztem pracownika.
Czyim kosztem powinien sie wzbogacac?
Kosztem własnej ciężkiej pracy.
Pracodawca pracuje bardzo ciezko.
I jeśli z ''tego tytułu'' czegoś się dorobił, powinien czuć satysfakcję. Pod warunkiem, że pracownicy nie stracili.
~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~Fioletowy Złotokap napisał(a): *nie powinien wzbogacać się kosztem pracownika.
Czyim kosztem powinien sie wzbogacac?
Kosztem własnej ciężkiej pracy.
Pracodawca pracuje bardzo ciezko.
I jeśli z ''tego tytułu'' czegoś się dorobił, powinien czuć satysfakcję. Pod warunkiem, że pracownicy nie stracili.
Co mieliby stracic?
~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~Fioletowy Złotokap napisał(a): *nie powinien wzbogacać się kosztem pracownika.
Czyim kosztem powinien sie wzbogacac?
Kosztem własnej ciężkiej pracy.
Pracodawca pracuje bardzo ciezko.
I jeśli z ''tego tytułu'' czegoś się dorobił, powinien czuć satysfakcję. Pod warunkiem, że pracownicy nie stracili.
Co mieliby stracic?
Hmm, spekulując...jeśli pracodawca pracuje ciężko by osiągnąć to co ma, na co ciężko pracuje pracownik?
Jeśli jesteś pracownikiem znasz odpowiedź.
~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~Fioletowy Złotokap napisał(a): *nie powinien wzbogacać się kosztem pracownika.
Czyim kosztem powinien sie wzbogacac?
Kosztem własnej ciężkiej pracy.
Pracodawca pracuje bardzo ciezko.
I jeśli z ''tego tytułu'' czegoś się dorobił, powinien czuć satysfakcję. Pod warunkiem, że pracownicy nie stracili.
Co mieliby stracic?
Hmm, spekulując...jeśli pracodawca pracuje ciężko by osiągnąć to co ma, na co ciężko pracuje pracownik?
Jeśli jesteś pracownikiem znasz odpowiedź.
Jestem pracownikiem. Pracuje ciezko, ale nic nie trace. Zyskuje wieksze zarobki.
~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~~Terakotowy Cypryśnik napisał(a):~~Niebieski Mieczyk napisał(a):~Fioletowy Złotokap napisał(a): *nie powinien wzbogacać się kosztem pracownika.
Czyim kosztem powinien sie wzbogacac?
Kosztem własnej ciężkiej pracy.
Pracodawca pracuje bardzo ciezko.
I jeśli z ''tego tytułu'' czegoś się dorobił, powinien czuć satysfakcję. Pod warunkiem, że pracownicy nie stracili.
Co mieliby stracic?
Hmm, spekulując...jeśli pracodawca pracuje ciężko by osiągnąć to co ma, na co ciężko pracuje pracownik?
Jeśli jesteś pracownikiem znasz odpowiedź.
Jestem pracownikiem. Pracuje ciezko, ale nic nie trace. Zyskuje wieksze zarobki.
To jesteś w mniejszości.Gratulacje i dalszych sukcesów życzę.
~Platynowa Gunera napisał(a): Ciekawe historie z Brzeźnika.
1. Sakrament Św.Komunii. Korzysta baba po dwóch rozwodach i w trzecim związku. Ale ok niech będzie.
2.Młodzież ponadgimnazjalna nieuczęszczająca na religię, która nie jest obowiązkowa musi publicznie wyznawać wiarę!
Hipokryzja sięgnęła zenitu.