emem napisał(a):~~Brunatnoruda Rogownica napisał(a):
Nie, kolego. Jestem z pokolenia, które myśli i nie boi się wyrażać własne zdania podpisując się własnym nazwiskiem, nawet jeśli z ust przedstawiciela partii rządzacej pada jakiś absurdalny pomysł. Wrażam swoje zdanie, mam takie prawo.
ale za to potrafi w postać obrazić innych, którzy swoje zdanie wyrażają.
Ja oczekuję od władz, że będzie realizowała sensowne pomysły dla mieszkańców, że będzie podnosiła poziom życia mieszkańców, że będzie powodowała, że utrzymanie miasta będzie tańsze a samo
miasto będzie piękniejsze. Tylko i aż tyle. Natomiast wysuwanie pomysłu budowania kolejnego pomnika w brudnym mieście dobrobytowi nie służy.
dobrze napisałeś tyle że nie z tym ostatnim ...nie oczekuj ;)
to nie w ich ''interesie ''
Chcesz alternatywy? Lepszym pomnikiem na stulecie niepodległości zamiast monumentu czy nazwy skweru byłoby, gdyby władze miasta (lub ci, którzy chca te władze przejać) przedstawili plan remontu stu drog i stu budynkow w miescie wraz z planem finansowania tego. W skrócie: piękny Bolesławiec (a nie pomnik) na stulecie niepodleglosci.
Pozdr,
emem
~~Żółtoszara Czeremcha napisał(a): W Bolesławcu taki pomnik byłby mocno wątpliwy historycznie.
Ani 100 ani 200 ani 500 lat temu to nie było polskie miasto.
I nikt go nie zawojował, nie ukradł tylko na król Kzimierz je przehandlował.
~~Czarnofioletowa Kosodrzewina napisał(a):~~Żółtoszara Czeremcha napisał(a): W Bolesławcu taki pomnik byłby mocno wątpliwy historycznie.
Ani 100 ani 200 ani 500 lat temu to nie było polskie miasto.
I nikt go nie zawojował, nie ukradł tylko na król Kzimierz je przehandlował.
To się "historyku" cofnij jeszcze kilkaset lat wstecz, to ci wyjdzie czyje to ziemie były