Pannazdzieckiem napisał(a): Kluczniku Beata jest u mnie , leczĘ Ją wódą i mam nadzieję , że w końcu wytrzeźwieje.
Ale ma fajne cycki , a feromony , palce lizać :D
Kilka postów wcześniej ktoś napisał, że w B-cu jest bezpiecznie- a tu taka tragedia! Jak widać z powyższych wpisów- tak jak ten "Panny z dzieckiem", to wyraźnie widać, że jest bardzo niebezpiecznie...Pełno w nim psycholi, osób niezrównoważonych, maniaków itp. Wpis" Panny z dzieckiem" mówi sam za siebie o osobie, który to napisał, że jest to osoba niezrównoważona i niebezpieczna dla otoczenia.
Jak można z tak poważnego tematu robić sobie żarty! czy to nie żarty...?
Nie znam osoby poszukiwanej, ale życzę z całego serca aby znalazła się cała i zdrowa. A osoby, którzy ją znają, to zamiast robić wpisy na internecie- to może byście się zebrali i przeszukali regiony, w których chodziła z tym psem. Pise choć nie jest szkolony, może też pomóc i na pewno jakoś zareaguje w miejscu gdzie się z nią rozstał- warto spróbować, minęło już 3 dni...