~~Kredowobiały Tojeść napisał(a): ~~Buraczkowy Ziarnopłon napisał(a): Ale czy to możliwe żeby posiadał adresy ip wielu osób? A można zapytać w prokuraturze które adresy ujawniono ? Czy jeżeli nie zaistniało przestepstwo bo sprawa umorzona, to chyba podadza jakie adresy IP ma? A ochrona danych osobowych?
To jest tak burmistrz zgłasza do prokuratury ,że został pomówiony lub obrażony ,prokuratura umarza sprawę ze ścigania z urzędu, ale podaje dane osoby z jakiego IP został wysłany komentarz i wtedy burmistrz mając dane tej osoby może zakładać sprawę cywilną.podobna sytuacja spotkała samego burmistrza gdzie z jego komputera domowego był obrażany radny powiatowy .
W PAŃSTWIE PRAWA JEST TAK :" Władze publiczne publiczne nie mogą pozyskiwać , gromadzić i udostępniać innych informacji o obywatelach niż niezbędne w demokratycznym państwie prawa" art. 51 pkt.2 Konstytucji RP. Pan burmistrz taki zbiór - zgodnie z prawem o ochronie danych osobowych ,winien zarejestrować w GIODO i wyznaczyć administratora. To co się dzieje pomiędzy Prokuraturą w Bolesławcu a Urzędem Miejskim w Nowogrodźcu jest dla mnie nie zrozumiałe.
Odnoszę wrażenie, że w naszej gminie wykorzystuje się art.212 k.k. do zniechęcania mieszkańców gminy do krytycznych wypowiedzi na temat funkcjonowania władz samorządowych. Nikt na to nie reaguje . Wygląda na to ,że zatoczyliśmy koło cywilizacyjne i wróciliśmy do "państwa Feudalnego" gdzie zwykły człowiek nie znaczy nic, sprowadzony jest do płatnika dzierżawnego i pozbawiony wpływu na swój los. Władza zabiera ile się da a ludzie skupieni są na zaspakajaniu żądań zapominając, że mają taż PRAWA.