~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka niezalogowany 11 maja 2018r. o 8:47
Dlaczego w kulminacyjnym momencie Młynówka szorowała jak rzeka przy biedronce na Willowej. Wywalało dekle od studzienek. Dlaczego nie zatrzymano Młynówki na zbiorniku retencyjnym Leśny Potok?! Młynówka wypełniła orurowany kanał pod miastem a ten nie odbierał wody z miasta. Stąd zatopione ulice i piwnice na jej szlaku aż po jezioro przy Kerfurze. To jest skandal i sprawa do zbadania do prokuratury!
~~Stalowy Cypryśnik niezalogowany 11 maja 2018r. o 8:56
Woda zabrała mi tablicę rejestracyjną DZG 68GP. Może ktoś wyłowił, albo widział w którym kierunku płynęła? Proszę o kontakt, Ilona Parejko tel. 513 167 262.
~~Burobrązowa Cynia niezalogowany 11 maja 2018r. o 9:35
To jest podejście do problemu deszczu zgodne z obecnie lansowaną filozofią retencji wody deszczowej w miejscu opadu i opóźnianie jej spływu do kanalizacji ogólnospławnej (w Bolesławcu). Wszelkie próby straszenia użytkownika i właściciela kanalizacji konsekwencjami nic nie dadzą. Jest coraz więcej utwardzanych powierzchni, z których spływ wód deszczowych odbywa się do kanalizacji. Zawsze zdarzy się deszcz,który będzie większy niż przyjęty obliczeniowy. Nie stać nas na wybudowanie takich kanałów jak w Los Angeles, którymi to jeździł Terminator.
W Holandii ostatnio zmienia się profil poprzeczny ulic, mają nieckę w osi jezdni ( stają się rowami) i w czasie opadów staje ruch samochodowy, deszcz spływa ulicami i za chwile wszystko wraca do normy. Może czas na zmiany, głównie w myśleniu i podejściu do tematu, bo zgodnie z prognozami zmiany klimatyczne mogą powodować ( i już powodują) coraz gwałtowniejsze zjawiska atmosferyczne. Miłego dnia.
~~Rudozłoty Powojnik niezalogowany 11 maja 2018r. o 9:48
Nie zapominajmy o podatku "od deszczu". Podatek od deszczu płaci się za to że ktoś odbiera od nas wodę deszczową, płaci się właśnie od tak zwanego zabetonowanego obszaru z którego zakład od kanalizacji ma od nas odebrać wodę deszczową i pośniegową.
A wczoraj kanalizacja jej nie odebrała narażając nas na szkody.
Naturalnym jest że ten co nie odebrał od nas wody deszczowej a wziął za to pieniądze nie wywiązał się z obowiązku umowy.
I nie ma tu nic do rzeczy że nie byliśmy ubezpieczeni bo jak jest dziura w asfalcie i urwiemy koło to zarządca płaci odszkodowanie, ponieważ płacimy podatki na drogi tak jak za odbiór wody deszczowej.
Puścić płazem zalanie byłoby idiotyzmem tylko że tu musi być pozew zbiorowy bo w pojedynkę to was zakraczą "w sądzie".
~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka niezalogowany 11 maja 2018r. o 9:53
Zamiast budować zbytki typu Skejtpark prezydent powinien przebudować wszystkie spływy do kanałów coś na styl amerykański w krawężniku. Teraz sobie odpowiedzcie jakiego mamy gospodarza.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.