~~Niebieski Perukowiec napisał(a): Pan Rudyk skąd ma to wiedzieć jak nie pisze wniosków unijnych tylko jest ich konsumentem. Na pewno na Prezydenta Miasta Bolesławca się nie nadaje! Sama pracowałem w PCEiKK przy projektach na pół etatu na umowie a w rzeczywistości to cały etat i robotę musieliśmy brać do domu a wynagrodzenie marne, najwiecej kasy to brał Dyrektor PCEiKK i Naczelnik wydziału Edukacji w Starostwie a o robolach zapomnieli!!
Pannazdzieckiem napisał(a):~~Niebieski Perukowiec napisał(a): Pan Rudyk skąd ma to wiedzieć jak nie pisze wniosków unijnych tylko jest ich konsumentem. Na pewno na Prezydenta Miasta Bolesławca się nie nadaje! Sama pracowałem w PCEiKK przy projektach na pół etatu na umowie a w rzeczywistości to cały etat i robotę musieliśmy brać do domu a wynagrodzenie marne, najwiecej kasy to brał Dyrektor PCEiKK i Naczelnik wydziału Edukacji w Starostwie a o robolach zapomnieli!!
Ach ta oliwa :D
Szacowny Panie Kordek , Zlociutki , czy Pan mnie możesz wtlumaczyć , po co Pana te geldy ?Bo wiesz Pan , ja z Ickiem mamy taki projektor , coby własną kasę drukować. A jak już wydrukujemy , to powiedz mi Pan Kordek , po co nam fahman od pożyczania ? :D
ps ." Sama pracowałem " :D Zdeklaruj się Istoto :D Baba , czy chłop :D
Dobrej nocy Wam życzę :)
~Zielonkawy Dzwonek napisał(a): Widzę, że niektórzy wypowiadają się, nie wiedząc wiele o projektach unijnych, o całym procesie pozyskiwania tych środków. O tym, że nie bierze się ich kiedy się chce i na co się chce. Pan Rudyk chyba niektórych w oczy kole, bo działa na rzecz uczniów i nauczycieli, nikogo nie obraża. Boli krzykaczy, prowokatorów.
~~Płoworuda Tygrysówka napisał(a):~Zielonkawy Dzwonek napisał(a): Widzę, że niektórzy wypowiadają się, nie wiedząc wiele o projektach unijnych, o całym procesie pozyskiwania tych środków. O tym, że nie bierze się ich kiedy się chce i na co się chce. Pan Rudyk chyba niektórych w oczy kole, bo działa na rzecz uczniów i nauczycieli, nikogo nie obraża. Boli krzykaczy, prowokatorów.
Powiedz to rodzicom i uczniom z budowalnki którą chcieli likwidować. Gdzie był wtedy Rudyk?