Ustosunkowuje sie ale zaznaczam ze filmu nie widzialem.
Wszelkamoderacja czy recenzje środowisk katoluckich jak powyzsza, powodują ze niejeden widz pomysli iz rezyser ma zupełna racje z przeslaniem.
Recenzje wytrzymalem do 3 minuty. Tekst : " Nie musicie na niego isc do kin, my go wam opowiemy" - nie jest tekstem recenzentów. Goście wiecej robią szkody niż film. Lepiej milczeć, za 2 tygodnie temat zniknie
Zastosowana autokorekta