skorn napisał(a): Nic nie wziął na klate, skoro odmówił.
W demokracji debaty powinny być obligatoryjne, a kto nie chce wziąść udziału, nie ma prawa kandydować.
~Fioletowoczarny Śnieżnik napisał(a): Szacun dla Rudyka i Małkowskiego za gotowość do debaty. Roman i Ogrodnik doszli do wniosku że na debacie więcej stracą niż zyskają. Dlatego pokażmy im czerwoną kartkę przy wyborach za lekceważenie bolesławian.