~~Śliwkowy Sumak napisał(a): Wcale się nie dziwię Romanowi,że przed wyborami nie dał się zrobić w konia i odmówił wzięcia udziału w wywiadzie, który "pokrojony" mógłby sprawiać wrażenie debaty. Taka debata bez debaty.
Spokojnie, niepotrzebne emocje.
Formuła i przebieg programu została zaakceptowana i termin został umowiony.
Wywiadów nie tniemy ani nie robimy dubli.
No ale nie ma się też co tym jakoś przejmować. Kandydat nie chce wystąpić to nie - wolny kraj. Nic na siłę. Osobiście wolałbym, że pan Piotr Roman dał znać wcześniej niż 20 minut, bo inaczej byśmy zorganizowali pracę redakcji.
Nie będziemy natomiast rezygnować z tego powodu, że ktoś zrezygnował, z przedstawienia poglądów innych kandydatów, którzy zdecydowali się wystąpić przed kamerą :-) Wkrótce na Bolec.Info będziecie mogli zobaczyć wywiad z innym kandydatem na urząd prezydenta Bolesławca.
Pozdr,
emem