Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Manilift zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Strajk nauczycieli w Bolesławcu
~~Ultramarynowy Goździk niezalogowany
25 marca 2019r. o 18:50
~~Kremowy Słonecznik napisał(a): W szkole zawsze mi powtarzano, że żadna praca nie hańbi. Dodatkowo obecnie promuje się postawy równego traktowania kobiet i mężczyzn więc Panie Nauczycielki aby nie czuć się dyskryminowane względem mężczyzn, mogły by spróbować pracy np. przy wykładaniu bruków. Można zarobić dwa razy tyle co nauczyciel.


Bardzo celna sugestia. Kobiety prowadzą ciężarówki, są instalatorkami i monterkami, pracują w budownictwie, nie wspominając o pracy w wojsku i policji.

Panie nauczycielki mogą zatem się przekwalifikować i przestać stękać. Budzą tym u ludzi, bowiem odruch odrazy. Zresztą, po 30 latach wolnego rynku, co to za pracownik, który tylko narzeka i skamle o podwyżki.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Granatowoczarny Złocień niezalogowany
25 marca 2019r. o 19:00
~~Ultramarynowy Goździk napisał(a):
~~Kremowy Słonecznik napisał(a): W szkole zawsze mi powtarzano, że żadna praca nie hańbi. Dodatkowo obecnie promuje się postawy równego traktowania kobiet i mężczyzn więc Panie Nauczycielki aby nie czuć się dyskryminowane względem mężczyzn, mogły by spróbować pracy np. przy wykładaniu bruków. Można zarobić dwa razy tyle co nauczyciel.


Bardzo celna sugestia. Kobiety prowadzą ciężarówki, są instalatorkami i monterkami, pracują w budownictwie, nie wspominając o pracy w wojsku i policji.

Panie nauczycielki mogą zatem się przekwalifikować i przestać stękać. Budzą tym u ludzi, bowiem odruch odrazy. Zresztą, po 30 latach wolnego rynku, co to za pracownik, który tylko narzeka i skamle o podwyżki.

Jakiś ty rezolutny przekwalifikuj swoją starą na prostytutkę najstarszy zawód świata i nie wylewaj tu swoich pisowskich żali ,Nauczyciele macie poparcie rodziców dzieci uczących się .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brunatnożółty Jarząb niezalogowany
25 marca 2019r. o 19:54
~~Srebrny Śnieżnik napisał(a): I tak większość materiału muszę jeszcze raz tłumaczyć dziecku w domu. Nauczyciel ma wolny weekend a ja z dzieckiem siedzę i wypełniam karty pracy przez sobotę i niedzielę.


Może klasa liczy 30 osób? Może dzieciaki ryczą i kwiczą i nie reagują na uwagi nauczyciela, bo im mama nie powiedziała jak się zachowywać? Może podstawy programowe są tak przeładowane, że trzeba zadawać do domu, bo ni jak nie można zdążyć z programem? Może dziecko trochę wolniej przyswaja wiedzę? Może zamiast skarżyć się na forum idź i porozmawiaj z nauczycielem jak człowiek z człowiekiem?
Spodziewam się teraz riposty, że może nauczyciel zły. Ale tych pomyj już tyle wylano na nauczycieli, że nie robi to już na nikim wrażenia.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Brunatnożółty Jarząb niezalogowany
25 marca 2019r. o 19:58
~~Ultramarynowy Goździk napisał(a):
~~Kremowy Słonecznik napisał(a): W szkole zawsze mi powtarzano, że żadna praca nie hańbi. Dodatkowo obecnie promuje się postawy równego traktowania kobiet i mężczyzn więc Panie Nauczycielki aby nie czuć się dyskryminowane względem mężczyzn, mogły by spróbować pracy np. przy wykładaniu bruków. Można zarobić dwa razy tyle co nauczyciel.


Bardzo celna sugestia. Kobiety prowadzą ciężarówki, są instalatorkami i monterkami, pracują w budownictwie, nie wspominając o pracy w wojsku i policji.

Panie nauczycielki mogą zatem się przekwalifikować i przestać stękać. Budzą tym u ludzi, bowiem odruch odrazy. Zresztą, po 30 latach wolnego rynku, co to za pracownik, który tylko narzeka i skamle o podwyżki.


Stękasz to ty jełopie i budzisz odrazę. Nie ma co ci tłumaczyć, bo i tak niczego nie zrozumiesz. Pluj jadem dalej.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
9176
kc
25 marca 2019r. o 21:51
Niech strajkują, nie mają nic do stracenia, nikt nie ma ochoty wskoczyć na ich intratne miejsca pracy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Granatowoczarny Złocień niezalogowany
25 marca 2019r. o 22:02
kc napisał(a): Niech strajkują, nie mają nic do stracenia, nikt nie ma ochoty wskoczyć na ich intratne miejsca pracy.

Będzie druga Grecja jak nic .40 miliardów rozdane na przekupstwo wyborcze a dla nauczycieli i niepełnosprawnych znowu zabrakło .
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Burawy Heliotrop niezalogowany
25 marca 2019r. o 22:11
spokojnie ,rozejdzie się po kościach ,wszyscy się dogadają ,jest sezon wyborczy.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Srebrna Kolkwicja niezalogowany
26 marca 2019r. o 2:13
~~Staroróżowa Papryka napisał(a):
~~Zielonkawobłękitny Kosaciec napisał(a): Nauczyciele, czasem to dyżuru nie mają !!!!!!! Przez większość godzin, w których pracują mają dyżur. To pisałem ja - nauczyciel. Wpisy odnośnie nieróbstwa i mnóstwa wolnego oraz 18 godzin pensum są , jak sądzę od osób, które w ogóle nie maja pojęcia o zawodzie nauczyciela. I zorientowałem się również, że szanowni Rodzice nie wiedzą (lub nie chcą wiedzieć), że mogą swoje pociechy sami nauczać w domu - taką mają możliwość. Po roku nauczania przez rodziców dzieci mają obowiązek zdać egzamin kuratoryjny. Do dzieła drodzy Rodzice !

Wyobraź sobie zerówko , że mam dziecko które chciałbym sam nauczać . Moje dziecko ma orzeczenie o niepełnosprawności i od czasów przedszkola miasto przelewa miesiąc w miesiąc prawie 4000 zł na konto placówek do których chodzi moje dziecko.
Jeżeli to ja będę nauczać swoje dziecko w domu , takiej dotacji nie dostanę .
Dodam , że w szkole publicznej pieniądze te idą do "jednego wora" a moje dziecko nie ma nawet kupionych rzeczy niezbędnych do pracy z nim na lekcjach .
Żeby pracować z dzieckiem w domu i tak musisz się zgłosić do bałwanków, którzy układają ci program , a potem robią wszystko żeby udowodnić że twoje dziecko go nie opanowało , ale z nimi na pewno by to zrobiło. Ponadto kontakty z rówieśnikami gry i zabawy drużynowe, rywalizacja , to coś czego rodzic nie jest w stanie zapewnić dziecku w domu.
Podobno "nauczycielom " ciężko się utrzymać za 3000 zł netto ? Jak ma sie utrzymać rodzić dziecka niepełnosprawnego gdy sam naucza swoje dziecko i się nim zajmuje , dostając 1150 zł ?A tyle dostaje rodzic zasiłku gdy zwalnia się z pracy by zająć się dzieckiem .
Jak widać taki paradoks : nie chcą pracować z takim dziećmi "bo jest ciężko" a z drugiej strony robią wszystko by udowodnić że tylko oni potrafią "pracować" z takim dzieckiem ( głównie chodzi o przytulenie przez placówkę tych niecałych 4000 zł)

Zerówki takie jak ty piszą tutaj, że to oni szkolą pracowników dla pracodawców ucząc ich pisać i czytać .... Wyobraź sobie, że pisanie i liczenie w zakresie potrzebnym do normalnego funkcjonowania dziecko jest uczone w klasie 1-3 . To wtedy uczy się czytać , liczyć i mnożyć . Później uczy się jakichś gów..n , które w życiu przydadzą mu się może raz lub dwa i byłby się w stanie bez nich obejść. Cała reszta przygotowuje ich do tego by zostać dyplomatołkami , które na koniec staną przy taśmie i będą powtarzać bezmyślnie jakąś monotonną czynność. Ewentualnie zostaną takimi jak ty , którzy na siłę chcą powtórzyć to co sami usłyszeli od takich jak oni.
Jedyne czego ich w tych szkołach "uczycie " to jak nie myśleć samodzielnie tylko schematami do których macie klucze.
A teraz wyobraź sobie sytuację za swego życzenia :
Rodzice co zdolniejszych uczniów zabierają swoje dzieci ze szkoły( ( by miernoty nie uczyły ich myśleć szablonowo (pomijam fakt , że ci najzdolniejsi już uczą sie w szkołach prywatnych ) ) , zostają tylko ci "gorsi" . Czego ich nauczysz i jakie będziesz miał wyniki , skoro tych zdolniejszych nie "nauczyłeś" i uciekli.
Wyobraź sobie że w krajach bardziej rozwiniętych niż nasz , nauczanie w domu jest bardzo popularne , tyle że nie w takiej chorej formie .
Ps. Jeżeli kiedyś przepisy się zmienią i to ja dostane na konto te 4000 zł , to chętnie cię zatrudnię do pracy z moim dzieckiem . Cztery godziny dziennie pięć razy w tygodniu za 4000 zł / netto ( zus ja za ciebie zapłacę ). Najpierw jednak sprawdzę twoje kwalifikacje , oceniając efekty pracy co trzy miesiące na podstawie postępów mojego dziecka . Uwierz mi ( a mówię to z doświadczenia w pracy z moimi dziećmi) , że gdybyś pracował z moim dzieckiem tylko te 4 godz . dziennie , ale uczciwie bez ściemniania, to było by to dziecko o ponadprzeciętnej średniej( biorąc pod uwagę to że ja także pracuje z moim dzieckiem ok.3 godz . dziennie).
Niestety całe zasługi i pieniądze szkoła przypisuje sobie.
Nie będę się już wypowiadać w tym temacie bo mi szkoda czasu w przeciwieństwie do półgłówków , którzy twierdzą ,że ciągle w harują . Ciekawe kiedy mają czas "uczyć", skoro ciągle klepią w klawiaturę
Na koniec dodam, że rodzice dzieci niepełnosprawnych nie strajkują , bo nie mają czasu . Rodzice takich dzieci nie mają ferii i wakacji , mają tylko 26 dni urlopu . Same ferie i święta pochłaniają urlop bo szkoły zamknięte , a co z wakacjami ?? Więc nie jęczcie, że wam źle bo inni maja gorzej i muszą żyć ..... bez ZNP.


Bałwanki, miernoty i półgłówki. Tyle można wyczytać z twoich wypocin. Nie szanujesz samej siebie i ludzi wokoło. Plujesz, bo niczego więcej nie potrafisz. Obrażasz i tak naprawdę niczego nie wnosisz do dyskusji. To, że masz dziecko niepełnosprawne nie czyni cię świętym i nietykalnym. Coś ci się wydaje, ale tylko wydaje. I nie będę sie tu wypisywać, ile razy powtórzyłaś brednie w swoim wpisie, bo to nic nie da i zresztą nie chce mi się.Takich wypowiedzi jest mnóstwo. Nauczyciele już nie cieszą się żadnym szacunkiem. Każdy prymityw może sobie ponaparzać w klawiaturę i wylać swoje plugawe pomyje w internecie. I właśnie dlatego, że nie mamy już nic do stracenia i żadne argumenty już nie trafiają do większości, trzeba strajkować aż do skutku. Kolejna okazja nie zdarzy sie szybko.Trochę nie dobrze się stało, że to egzaminy, że Broniarz pokazywał się z kodziarzami, ale trudno. STRAJK, BO DALEJ TAK SIĘ JUŻ NIE DA ANI ŻYĆ ANI PRACOWAĆ.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAMrowka zaprasza
REKLAMAMrowka zaprasza