~~Szarozielona Mydlnica napisał(a): ~~Karmelowopłowy Łubinnik napisał(a): Ktoś pisze dobry wybór , nigdy nie było , w tej firmie takiego prezesa który w tak krótkim czasie zrobił podwyzki dla pracowników zrobił porządek z nierentownymi kursami , , przygotował plan naprawczy firmy,, który na dniach miał być realizowany.Rozpoczęto poszukiwanie nowszego taboru , aby zasilić tabor nowszymi pojazdami.Inne plany też szlak trafił , I teraz szykuje się nowego prezesa który znowu będzie się uczył logistyki i w ten sposób utopi firme w długi z których Pan Subik wyciągnął ten nieszczęsny zakład.Moze nie jestem ekonomistą ale , własnie wyznaczanie co prawie 2 lata nowych prezesów powoduje że firma nie może się podniesć ,bo wprowadza się ludzi bez doświadczenia przez Starostwo co jest nienormalne.Niech sobie Starostwo robi takie cyrki u siebie a nie niszczy PKS - u który każdą złotówkę musi sam wypracowac.Więc prosze aby przywrócić Pana Subika i pozwolić mu pracować , Jezeli nie zrobicie tego
zniszczycie jego trud i prace .
Zastanów się co piszesz!!!Firma miała większe długi niż wcześniej. Podwyżki?? Chyba tylko dla pracowników administracji. NIE MIAŁ POJĘCIA O ZARZĄDZANIU PKSem! Usunięcie go ze stanowiska, to był najlepszy krok zrobiony przez starostwo.
A ty nie masz żadnego pojęcia o sytuacji PKS, podobnie jak większość mieszkańców Bolesławca. Subik zaczął powoli wydobywać firmę z zapaści gospodarczej, pomimo związanych rąk. Tabor samochodowy przestarzały i paliwożerny, większość kierowców w wieku emerytalnym lub tuż przed, leniwi i roszczeniowi, bo wychowani w systemie PRL. Pasażerowie nie rozumieją, dlaczego bilety są takie drogie i dlaczego jest tak mało kursów - a skąd PKS weźmie na to wszystko pieniądze, skoro jest firmą samofinansującą się i żadnego grosza dotacji nie dostaje? Nie znacie realiów tego zakładu, to nie kompromitujcie się głu pim szczekaniem.