~~Posiwiała Niezapominajka napisał(a): ~~Kremowy Gajowiec napisał(a): Moim zdaniem karta mieszkańca i wiążące się z nią zniżki to dobry pomysł. Zwłaszcza dla zwiększenia obrotów obiektów w mieście.
Na celu nie ma dyskryminować mieszkańców z zewnątrz tylko bardziej zachęcić tych, którzy nie korzystali wcześniej z takich atrakcji, ponieważ bez zwiększenia liczby gości nie można utrzymać ceny biletu na stałym poziomie, zwłaszcza że koszty pracy i usług stale rosną.
Przykład:
Ochrona obiektów MOSiR na 2019 rok względem roku 2018 wzrosła o 23000, informacje ogólnie dostępne na stronach bip.
Przy wzroście ceny biletów o 2zł to jest 11500 osób musi odwiedzić obiekty żeby sama różnica na ochronie się zwróciła!
Jeśli wzrosło minimalne wynagrodzenie, w tym roku o 150 zł brutto, powiedzmy że pracownikami MOSiR jest 50 osób, 150brutto*50osób*12 miesięcy=90000
Natomiast uwzględniając koszta pracodawcy jest to grubo ponad 100 000 rocznie do pokrycia za sam wzrost minimalnego wynagrodzenia!
Do tego dochodzi droższy prąd, gaz, woda, etc.
Stąd pytanie do wszystkich którzy tak narzekają na wzrost cen: w jaki sposób ogólnie cały MOSiR ma świadczyć usługi w stałej cenie?
Ludzie cieszą się podwyżką minimalnej, pięćset plusem, ale nie widzą że z jednej strony im się daje, ale z drugiej trzeba zabrać bo inaczej to nie działa.
PITU PITU
Podobny efekt jest do uzyskania nie podwyższając cen. Przy wzroście zamożności społeczeństwa , ilość osób korzystających z basenów, term itp. wzrasta a tym samym wzrastają dochody. Niestety obecna władza Bolesławca nie dostrzega tego. Ops, dostrzega ale tylko przed wyborami i wtedy jest w stanie wszystko udostępnić za darmo
Bolesławianie uspokójcie się, przecież sami wybraliście taką władzę, zaufajcie im!!!!!
No i ciul... całą meteorytykę można w skarpety włożyć w dyskusjach na bolec.info bo się znajdzie jeden z drugim, którzy są na nie bo nie i zero dyskusji...