~~Śliwkowy Sumak napisał(a): Przeczytałem ze zrozumieniem. Być może .......... problem polega na samej definicji kultury dla społeczności Bolesławca. Obawiam się,że młodzi ludzie to w 70% to banda nieuków taplających się w takt muzyki disco polo , którzy i tak wkrótce wyjadą do Wrocka. Ponad 50% bolesławian to generacja 60+. dla których Kultura to festa bałkańska , taniec brzucha podstarzałych dam , przekaz tvp info oraz homila księdza probopszcza. Jedno wielkie Rydzykowo. Ratusz to zrozumiał i dał im to co chcieli . Złaknieni prawdziwej kultury bolesławianie korzystają z ofert Wrocławia, Zielonej Góry czy nawet Legnicy. I KOMU ty człowieku chcesz tu tworzyć kulturę?
Myślę że nie doceniasz bolesławian i ich kulturalnych apetytów. A nawet gdybyś miał/miała rację, to fakt że jest kiepsko nie oznacza, że nie trzeba edukować, pokazywać wzorców i rozbudzać apetytów.