~~Szarawobiała Metasekwoja napisał(a): Witam, w oparciu o niedawne doświadczenia związane z poszukiwaniem pracy prze moją żonę, mogę co nieco na ten temat napisać. Nadmienię iż z zawodu jest księgową z 10-letnim doświadczeniem. Wysłane CV wraz z listami motywacyjnymi liczyła już setkach, szukała pracy w swoim zawodzie lecz nie przewidziała jednego... nie miała znajomości. Na strefach ekonomicznych zarówno w Okmianach jak i w Wykrotach, w każdej firmie odpadała w ostatniej fazie (na końcu i tak zawsze dyrektory wybierały swoich ludzi). Postanowiła że poszuka już jakiejkolwiek innej pracy, nawet w handlu (czego ja nie życzę nawet najgorszemu wrogowi!!!!!). Była bardzo zdeterminowana ponieważ od października zaczyna studia na nowym dla siebie kierunku. Okazało się że większość bolesławieckich "przedsiębiorców" wcale nie jest tak uczciwa i strasznie poszkodowana, jak to jest opisywane w tym artykule. O jakiej "trójce" z przodu mówicie jeśli chodzi o wynagrodzenie?? Każda rozmowa zaczynała się od bezdyskusyjnego 1634 zł netto, pracą po 12h dziennie i do tego każdą sobotę plus niedziele handlową. Owszem, zdarzały się wyjątki w postaci "dostaniesz 2000 zł pod stołem ale na papierze najniższa krajowa"., ale o wolnych sobotach, nawet co drugich związanych z przyszłymi studiami nie było nawet mowy. Co do pracy w biurach pożal się boże rachunkowych to w ogóle śmiech na sali. Co prawda praca po 8 h ale po godzinach zabierasz pracę do domu i walisz robotę zdalnie bo masz na głowie kilkaset firm!!! Pozdrawiam i życzę miłego dnia wszystkim "przedsiębiorcom"
księgowa staż 10 lat , kto by chciał taka zatrudnić , jakie to doświadczenie, znikome raczej, w tych czasach jeszcze gdzie księgowe praktycznie nic nie robią , bo robią za nie to programy,
ludzie opamiętajcie się , ja pracuję jako księgowa 34 lata , dzisiaj siędze na d.u.p.sk.u
nic nie robię za mnie programy liczą.
a wy chcecie zarobić jako księgowa nibotyczne pieniądze
ŻENADA