~~Żółta Porzeczka napisał(a): PO TYM CO ROBI KLER I WYPOWIEDZI HIERARCHÓW TO
~~Różowy Len napisał(a):~~Żółta Porzeczka napisał(a): PO TYM CO ROBI KLER I WYPOWIEDZI HIERARCHÓW TO
Jak ktoś chce rzucać kamieniami w Kościół, to powód zawsze znajdzie. Ale to bardziej jego problem niż Kościoła. Kościół jest wieczny, a ten kto szuka wymówki by odsunąć się od Boga, raczej o wieczności może tylko pomarzyć.
~~Różowy Len napisał(a):~~Żółta Porzeczka napisał(a): PO TYM CO ROBI KLER I WYPOWIEDZI HIERARCHÓW TO
Jak ktoś chce rzucać kamieniami w Kościół, to powód zawsze znajdzie. Ale to bardziej jego problem niż Kościoła. Kościół jest wieczny, a ten kto szuka wymówki by odsunąć się od Boga, raczej o wieczności może tylko pomarzyć.
~~Różowy Len napisał(a):~~Żółta Porzeczka napisał(a): PO TYM CO ROBI KLER I WYPOWIEDZI HIERARCHÓW TO
Jak ktoś chce rzucać kamieniami w Kościół, to powód zawsze znajdzie. Ale to bardziej jego problem niż Kościoła. Kościół jest wieczny, a ten kto szuka wymówki by odsunąć się od Boga, raczej o wieczności może tylko pomarzyć.
~Limonkowy Wiąz napisał(a): To jest efekt wciskania ludziom wiary na siłę. Tego nie da się oszukać. Jak ktoś ma chodzić, to będzie chodził na religię do salki katechetycznej przy kościele, tak jak kiedyś to było. A tak religia stała się jednym z przedmiotów do zaliczenia, żeby ludzie nie gadali.
~~Srebrnobiały Winnik napisał(a):~Limonkowy Wiąz napisał(a): To jest efekt wciskania ludziom wiary na siłę. .
I tyle w temacie, modlić należy się w kościele, pracować w pracy a bawić się gdzie kto lubi :)
~~Stalowoniebieska Liatra napisał(a): Dzieci nie chca chodzić na religie nie dlatego ,że taka moda sa poprostu przemęczeni nauką i sie nie dziwie .A może niezbyt mądre dziecko, skoro tyle czasu zajmuje mu odrobienie pracy domowej. A może ignorancki rodzic, skoro nie chce pomóc dziecku. Nie pamiętasz swoich szkolnych lat? Bo ja pamiętam i nie wyszedłem na tym źle. A po lekcjach chodziliśmy do Kaplicy, na religię właśnie. I nikt nie jęczał, że ciężko. Ale doczekaliśmy się czasów, w których od dziecka nie wolno wymagać, nie wolno czegoś kazać, bo zmęczone, ale bardziej chyba rozpieszczone.
Dam przyklad 02.09 siódma klasa dziecko po ośmiu lekcjach od godziny 16 do 19 spedziło przy lekcjach bo tyle zadane?
to jest mądry kraj???