Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Solidarność -- droga do rozkładu

~~Bladoczerwony Wiąz niezalogowany
3 lutego 2020r. o 20:14
co dzisiaj zostało z dawnej ''s''?

niekiedy czytam lub słyszę że niewiele ...
kiedy pytam co znaczy to ''niewiele'' nikt od razu nie odpowiada ,zazwycza zapada długo cisza i widzę że ktoś intensywnie myśli co odpowiedzieć ...
to nikt na to pytanie też nigdy nie odpowiedział ...

dla mnie to zrozumiałe ...
kiedyś w pewnym czasie ''s'' odgrywała jakąś rolę (główne role -jak w teatrze) jednak ktoś inny grał ...
a że każdy chciał być ''panem reżyserem '' ;) wyszło ''szambo ''

dzisiaj można to określić w jeden sposób - o ile cokolwiek wtedy wywalczono zaraz potem rozpieprzono

ci których temat interesuje nazywają to dzisiaj kapitałem który został bezpowrotnie zmarnowany ...

zgadzam się z takimi opiniami ...







Zgłoś do moderacji Odpowiedz
2161
#fobiak nieaktywny
3 lutego 2020r. o 20:26
~~Błękitnozielony Rannik napisał(a):

Nasze postrzeganie rzeczywistości jest bardzo rozbieżne. Posłużę się tylko jednym przykładem. Nie potrafię mianowicie zrozumieć jak w Twojej głowie (zauważ, że nie przychylam się do Twojej retoryki i nie piszę o „zakutej pale”) mógł zrodzić się pomysł, że Gomułka stanowi dla mnie jakikolwiek autorytet. Posłużyłem się jego wypowiedzią - pełną nienawiści, obelg i wulgaryzmów – wyłącznie dla pokazania jak dramatycznie rozmijają się z rzeczywistością Twoje wypowiedzi, a mianowicie:
• „w prl nie bylo mniejszej wolnosci slowa od dzisiejszej wolnosci slowa, wtedy nikt nikogo nie obrazal, ludzie mieli kulture”
• „w prl-u mozna bylo mowic co sie chce , nie slyszalem o nikim kto poszedl siedziec za slowo.”
Przykład Szpotańskiego – nie jedyny – obala Twoją tezę, że w PRL-u nie było więźniów politycznych. Czyli, że kłamiesz i manipulujesz. Bo wykluczam ewentualność, że nie wiesz o czym piszesz.
Nie zgadzam się, że na tym forum zajmujesz się wyłącznie historią regionu i Bolesławca. Dla mnie jesteś jednym z najbardziej żarliwych piewców PRL-u i tamtego „czasu”. Masz oczywiście prawo do prezentowania swoich poglądów, ale ja nie mogę przechodzić obojętnie wobec Twoich manipulacji i zakłamywania faktów.
Co chcesz udowodnić pisząc:
• „co ty tymi smieciami chcesz udowodnic? u nas takich sciezek nie bylo.”
„Nie ma takiego miasta - Londyn! Jest Lądek, Lądek Zdrój, tak...”
Paranoja :)
P.S.
Zwróć uwagę jak Twoja retoryka jest zbieżna z „rynsztokiem” gomułkowskim. Przypadek?


zakuta palo, nie kradnij cytatow gomulki, jesli nie znasz ich zrodel i nie jestes w stanie ich obronic. gomulka nie byl zadnym intelektuallista abys go tu gloryfikowal.

zastap prl boleslawcem i wtedy zrozumiesz moj komentarz bo jak widze masz duze problemy, nie mam zamiaru po raz czwarty tobie to samo pisac. nie jestem taki inteligenty jak ty, zakuta palo aby zajmowac sie caloksztaltem systemu. do prl-u tylko na wlasnym podworku potrafie sie odniesc. o prl-u w chojnowie juz nic nie wiem.


Dopisane 03.02.2020r. o godz. 20:26:

kc napisał(a): Lizus w akcji : ). Dopisane 03.02.2020r. o godz. 19:39:To oczywiście było o tym osobniku powyżej co wchodzi fobiakowi w jego doopeczkę : ).


co prawda mam juz wszystko w dupie i nie wirze w to ze zmiesci sie tam jeszcze jakis lizodupek
no ale ty wiesz co piszesz
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Bladoczerwony Wiąz niezalogowany
3 lutego 2020r. o 20:33
o ''s'' w bolcu nie napisze bo żadna tuba propagandowa z której bierze się ta ''wiedza '' nie pisze ...
a jak cenna jest dzisiaj wiedza o bolesławieckiej ''s'' masz tutaj ..

https://archiwum.allegro.pl/oferta/olczak-zarys-dziejow-nszz-solidarnosc-w-boleslawcu-i7546814831.html
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Żółtoczerwony Wiąz niezalogowany
3 lutego 2020r. o 21:07
cena to ok 130 pln
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
14240
M21W2
4 lutego 2020r. o 13:31
~~Bladoczerwony Wiąz napisał(a): o ''s'' w bolcu nie napisze bo żadna tuba propagandowa z której bierze się ta ''wiedza '' nie pisze ...
a jak cenna jest dzisiaj wiedza o bolesławieckiej ''s'' masz tutaj ..

https://archiwum.allegro.pl/oferta/olczak-zarys-dziejow-nszz-solidarnosc-w-boleslawcu-i7546814831.html


O Bolesławieckiej Solidarności pisałem bardzo dużo Ty pamiętasz tylko to co Tobie pasuje , Twoje prostackie komentarze do moich postów o Solidarności to nic innego jak wyszydzanie i nierzeczowe krytykanctwo .
Masz tu napisane kto postarał się o to aby pamięć o ludziach bolesławieckiej Solidarności pozostawić potomnym .

Ukazała się długo oczekiwana publikacja Mariusza Olczaka i Łukasza Sołtysika pt. „Zarys dziejów Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” w Bolesławcu 1980-1989” wydana staraniem Muzeum Ceramiki w Bolesławcu i włodarzy miasta. Książka jest piękna edytorsko, zawiera wiele cennych, historycznych już fotografii (np. działaczy „Solidarności” z Bolesławca z ks. Jerzym Popiełuszką – dziś błogosławionym), a także niezwykle starannie dobrane dokumenty z zasobów IPN. W kolejnych rozdziałach autorzy przedstawiają historię rodzenia się struktur NSZZ „Solidarność”, jej działalność przed wprowadzeniem stanu wojennego, i później, gdy mimo represji działalność Związku nie ustała.

We wstępie autorzy publikacji napisali: „/…/ Na poziomie kilkudziesięciotysięcznego miasta prowadzenie wszelkiej działalności opozycyjnej było zadaniem o wiele trudniejszym niż analogiczna działalność podejmowana w dużych ośrodkach uniwersyteckich, jak Warszawa, Wrocław, Gdańsk. Brakowało tutaj wielkich zakładów pracy, wyższych uczelni, hierarchów kościelnych, dużych parafii i klasztorów, zagranicznych dziennikarzy, organizacji charytatywnych, pod parasolem których zagrożeni działacze mogli się bezpiecznie ukryć lub szukać pomocy. W mieście takim jak Bolesławiec zacierała się anonimowość i to zarówno w miejscu zamieszkania, jak i na tzw. „ulicy”. Również znacznie utrudnione było ukrywanie się, organizowanie wszelkich spotkań, akcji ulotkowych itp. Dlatego o wiele łatwiej Służba Bezpieczeństwa potrafiła zastraszyć pozostawionych samym sobie działaczy, którzy najczęściej mogli liczyć na wsparcie tylko ze strony rodziny. Często funkcjonariusze SB, MO lub ORMO potrafili rozpoznać poszczególnych działaczy, gdyż byli ich sąsiadami lub znajomymi. /…/ Są to aspekty, które rzadko bierze się pod uwagę przy ocenie działalności „Solidarności” w latach 80-tych. Tym bardziej jest to niesprawiedliwe, gdyż właśnie bez siły i działalności „Solidarności” w małych i średnich ośrodkach, związek nie stałby się masowym ruchem społecznym mogącym pozbawić władzy komunistów z PZPR.”

Mieszkańcy Bolesławca nie byli bierni: stworzyli silne struktury zakładowe, utworzyli ponadzakładowy MKZ/MKK, samodzielnie określili swoją przynależność do regionu „Solidarności”, a w stanie wojennym w niektórych zakładach zorganizowali krotki strajk i różne inne formy protestu. Internowano dwie osoby, były procesy polityczne, pojawiły się grupy drukujące ulotki i kolportujące prasę podziemną, za co niektórzy działacze zostali aresztowani i skazani wyrokami sądowymi. Mimo to, kolportaż trwał, współpraca z RKS we Wrocławiu została utrzymana i od 1983 r. z dobrym skutkiem rozwijana. Powstały TKZ oraz TMKK, zbierano składki, kolportowano prasę. Były też wpadki i aresztowania. Rozwijano działalność niezależną przy Kościele, organizowano Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej i in. W 1988 r. nastąpiło ujawnienie niektórych struktur zakładowych oraz w pierwszych tygodniach 1989 r. utworzono własne pismo a po Okrągłym Stole Komitet Obywatelski „Solidarność”, który przeprowadził zwycięską kampanię wyborczą. W tak małym mieście było zatem wszystko, co istotne dla działalności opozycyjnej.

W publikacji nie tylko zaprezentowano stan badań nad historią bolesławieckiej „Solidarności”, ale także zamieszczono w aneksie notki biograficzne funkcjonariuszy SB i MO. Ciekawy materiał stanowią relacje działaczy „Solidarności”: A. Z. Dutkowskiej, B. Frydrycha, D. Góreckiego, Fr. Kozdra, Z. Razika, E. Stadnika, W. Szewczuka, A. Urbana, L. Złotowskiego i J. Filipka.

Publikacja o „Solidarności” w Bolesławcu wpisuje się w ten nurt badań historycznych, który nie opisuje jedynie działalność związkowych przywódców, ale pokazuje zaangażowanie działaczy małego środowiska, często dotkniętych dotkliwymi represjami. I chociaż dziś wielu z związkowych liderów, a dziś polityków, zapomniało o swoim zapleczu społecznym, a nawet wpisuje się w politykę przypisywania zasług jedynie sobie lub najbliższemu środowisku politycznemu, prawda o poświęceniu działaczy drugiego, czy trzeciego szeregu wychodzi z ukrycia dzięki takim publikacjom jak ta o „Solidarności” w Bolesławcu.

Gdy przy różnych okazjach mówi się o odzyskaniu przez Polskę niepodległości po 1989 r. mieszkańcy Bolesławca mogą być dumni, gdyż mają w tym procesie swój udział. Dobrze się stało, że włodarze Bolesławca docenili swych obywateli i ze środków budżetu sfinansowali publikację Mariusza Olczaka i Łukasza Sołtysika – pracownika IPN we Wrocławiu.

Maria Perlak
Żebyś mi w twój ulubiony prostacki sposób nie odpowiedział że się lansuję skorzystałem z publikacji Pani Marii Perlak .

Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Marchewkowa Czeremcha niezalogowany
4 lutego 2020r. o 16:12
M21W2 napisał(a):
~~Bladoczerwony Wiąz napisał(a):

Żebyś mi w twój ulubiony prostacki sposób nie odpowiedział że się lansuję skorzystałem z publikacji Pani Marii Perlak .



twoje prostactwo wyszło wtedy kiedy pokazałem i tobie i będącym w temacie tego jak w czyjeś teksty wtrącasz jakąś swoją myśl robiąc z tego w ten sposób swój tekst...

co do książki ...jak widać tyle w niej ważnych treści że książka nie została sprzedana ...
czy to przez to że ludzie nie chcą czytać o ''s'' mają dosyć powrotów do ''bolków'' i innych ''wolfgangów'' ?

a może mają dosyć nachalnej propagandy o tym ''związku'' ?


temat w jakim piszemy jest nadzwyczaj udany i myślę że jako tytuł jakiejś książki o tym że ''s'' była przyczynkiem nie tylko rozkładu państwa ale i postępującej degrengolady (wygogluj sobie :] )tzw. ''klasy'' politycznej ...

związki powinny być zlikwidowane takie jest moje przekonanie ...
skończyło by się żerowanie ''związkowców'' na kasie zakładowej ...

skończyły by się ''wojaże'' za kasę związkową ...

co w zamian ?
proste wyjście - rady pracownicze złożone z pracowników danego zakładu ...

a nie centralne zarządzanie ...
kpiną jest istnienie w jednej firmie blisko czterystu związków ...swoisty rekord ...
ale co ty o tym wiesz ...hahahaha

tyle co o planach internowania gen. Jaruzelskiego ...

dlaczego o tym nie wiesz ?...bo takich spraw twoje propagandowe pisemka nie piszą ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
211
skorn
4 lutego 2020r. o 17:58
Wszystko co pokazałeś tym tamacie to prostactwo, ale twoje.

<i>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Marchewkowa Czeremcha niezalogowany
4 lutego 2020r. o 18:28
jak zwykle nie precyzujesz ...
przez braki wiedzy czy właśnie przez prostackie ''myślenie''?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.