~~Kakaowa Lilia napisał(a): Wydawało mi się, że mówimy o styku dwóch cywilizacji.
Ale masz rację szkoda czasu...
uważam że jednak to nie strata czasu ...
właśnie chociażby dlatego że jak sam zauważyłeś -dwie cywilizacje ,dwa światy i dwie kultury ...
oddzielmy to od siebie a wtedy skupimy się na sednie sprawy czyli na ''kościuszkowcach'' czy ''berlingowcach''
mnie np. bardziej interesują ci drudzy ...
chociażby przez postawę samego Berlinga ..więziony przez NKWD ,wypuszczony za sprawą dekretu Stalina i ..podpisujący deklarację lojalności władzom ...
co mogło kierować wtedy Berlingiem ?...przecież to on w sumie tworzył armię ,to on później sprzeciwił się postanowieniom sztabu sowietów ...
właśnie dlatego pisałem że nic wtedy nie było do końca białe ...
przecież prawie to ten sam szlak zaliczył gen. Jaruzelski ..ten sam którego ojciec stracił życie w sowieckim więzieniu ...