~~Stalowy Niecierpek napisał(a): Dzisiaj wieczorem jadę, światełka się świecą, ale nikogo nie widzę przed przejściem, ale zwolniłem do 40. Dopiero 5 m przed przejściem zauważyłem gościa ubranego na czarno stojącego 0,5m przed przejściem. Tam jest ciemno jak w d... i na tle drzew nic nie widać.
Na szczęście nie wlazł mi pod koła bo na pewno bym nie wyhamował.
no tak jak się świecą światełka to znaczy że ktoś jest przy pasach i właśnie wtedy każdy kierowca się zatrzymuje i nie będzie wiecej wypadków na tym przejściu. Ale skoro kierowcy twierdzą że pieszy nie ma prawa wejść na te pasy jak się świecą i kierowcy jadą po światełkach i po ludziach to będzie tak dalej niestety.