~~Brunatnoceglasta Surfinia napisał(a):
A tak z innej beczki ,dlaczego gwałcicie małe dzieci ,a nam mówicie jak mamy żyć aby być zbawionym ?
To po śmierci nie chcecie zasiadać w niebie po prawicy Ojca ? A może wiecie że to wasze zbawienie to pic na wodę ,który wymyśliliście aby w życiu nie pracować .
A to bzyknąć dzieciaczka ,a to ministranta ,pojeść ,popić ,pojechać z gospodynią na Dominikanę itp.
Raz w tygodniu pokrzyczeć przy ołtarzu na źle się prowadzące owieczki i finito .
Gminy powinny ustalać obszar wolny od czarnej zarazy ,aby na ich teren nie byli wysyłani ,,za karę '' czarne zboki złapane gdzie indziej na gwałceniu dzieci .
Bernard napisał(a):~~Jasnobrązowa Trytoma napisał(a):
Panie Bernardzie spokojna pana rozczochrana . Puste nie będą na pewno. Pan to powinien wiedzieć najlepiej :-) . Wiem, bo widzę Pana na co którejś większej uroczystości typu komunia, chrzest czy ślub. Zwykle nie ma pan gdzie usiąść więc o frekwencje nie powinien Pan się martwić. Zwolennicy "KOD" mogą tylko pozazdrościć takiej frekwencji :-).
No właśnie zawsze jest gdzie usiąść, widzę że jednak dawno mnie widziałoś.
W niedawnym Tygodniku Powszechnym przeczytałem, że w ciągu trzech lat zaufanie do instytucji kościoła spadło niemal oo jedną trzecią:
"We wrześniu 2016 ufało Kościołowi 58 procent badanych. Obecnie ufa mu 39,5 procent.
Analizując te dane trzeba pamiętać, że badanymi byli w większości członkowie wspólnoty Kościoła: to katolicy przestają ufać kościelnej hierarchii. Badania pokazują zatem nie tylko dramatyczny spadek zaufania ludzi do pewnej instytucji, ale także (a może przede wszystkim) kryzys zaufania - wręcz pęknięcie - wewnątrz wspólnoty."Zmoderowano 20.02.2020 godz.7:55 - powód: (moderator)Dopisane 20.02.2020r. o godz. 08:02:~~Zielonobrunatny Szparag napisał(a):
Reaktor ma jakieś kompleksy wobec Niemiec czy Francji? Ja nie uważam, że mentalnie jesteśmy gorsi. Może nawet lepsi, bo jeszcze mniej zepsuci i zdemoralizowani.
No ale każdy ocenia według siebie.
A przy wątku LGBT - może pan redaktor nie wie tego, ale w Polsce homoseksualizm nie był karany. A w takich Niemczech był. I nie tylko w Niemczech. W wielu krajach zachodu zniesiono karalność homoseksualizmu dopiero po marksistowskiej "rewolucji 1968 ". Anglicy wykończyli swojego geniusza , homoseksualistę Alana Turinga - tego od Enigmy i podstaw współczesnej informatyki. Wykastrowali go chemicznie. W Polsce homoseksualiści zawsze mieli święty spokój. W II Rzeczpospolitej dopóki obowiązywały ustawy zaborców homoseksualizm był teoretycznie karany, ale od 1932 roku w KK nie było zapisów o karalności stosunków homoseksualnych.
Spora liczba homoseksualistów w Polsce w XX wieku to znani twórcy kultury. Jakoś nie słyszałem, żeby Iwaszkiewicza, Mycielskiego, Fettinga i wielu wielu innych ktoś prześladował czy zamykał. Raczej przeciwnie. Bylim uznani i szanowani.
To co panie redaktorze - my się mamy uczyć od Niemców i Francuzów czy oni od nas?
Cywilizacyjnie mamy nikłe szanse na dogonienie Francji czy Niemiec i mnóstwa innych krajów.
Jejku, po pierwszy Twoim zdaniu wiedziałem, że dalej będzie o Turingu, Iwaszkiewiczu itd. Wy macie jakieś klisze do powielanie w tego typu dyskusjach?
Nie wiem na ile Turing zmienia albo równoważy Gromadkę czy Chocianów, czy też chamskie komentarze Szydło abo innych buraków.
Nie, no wiem... Nie równoważy i nie zmienia. Bo to, że w czasie II Wojny Światowej komuś złamali ducha nie usprawiedliwia dzisiejszego braku empatii i braku wiedzy. I nie ma szans usprawiedliwić.
Dopisane 20.02.2020r. o godz. 08:02:~~Zielonobrunatny Szparag napisał(a):
Reaktor ma jakieś kompleksy wobec Niemiec czy Francji? Ja nie uważam, że mentalnie jesteśmy gorsi. Może nawet lepsi, bo jeszcze mniej zepsuci i zdemoralizowani.
No ale każdy ocenia według siebie.
A przy wątku LGBT - może pan redaktor nie wie tego, ale w Polsce homoseksualizm nie był karany. A w takich Niemczech był. I nie tylko w Niemczech. W wielu krajach zachodu zniesiono karalność homoseksualizmu dopiero po marksistowskiej "rewolucji 1968 ". Anglicy wykończyli swojego geniusza , homoseksualistę Alana Turinga - tego od Enigmy i podstaw współczesnej informatyki. Wykastrowali go chemicznie. W Polsce homoseksualiści zawsze mieli święty spokój. W II Rzeczpospolitej dopóki obowiązywały ustawy zaborców homoseksualizm był teoretycznie karany, ale od 1932 roku w KK nie było zapisów o karalności stosunków homoseksualnych.
Spora liczba homoseksualistów w Polsce w XX wieku to znani twórcy kultury. Jakoś nie słyszałem, żeby Iwaszkiewicza, Mycielskiego, Fettinga i wielu wielu innych ktoś prześladował czy zamykał. Raczej przeciwnie. Bylim uznani i szanowani.
To co panie redaktorze - my się mamy uczyć od Niemców i Francuzów czy oni od nas?
Cywilizacyjnie mamy nikłe szanse na dogonienie Francji czy Niemiec i mnóstwa innych krajów.
Jejku, po pierwszy Twoim zdaniu wiedziałem, że dalej będzie o Turingu, Iwaszkiewiczu itd. Wy macie jakieś klisze do powielanie w tego typu dyskusjach?
Nie wiem na ile Turing zmienia albo równoważy Gromadkę czy Chocianów, czy też chamskie komentarze Szydło abo innych buraków.
Nie, no wiem... Nie równoważy i nie zmienia. Bo to, że w czasie II Wojny Światowej komuś złamali ducha nie usprawiedliwia dzisiejszego braku empatii i braku wiedzy. I nie ma szans usprawiedliwić.
~~Różowy Len napisał(a): [
4. Skąd wobec tego takie larum, kiedy rodzic chce mieć coś do powiedzenia czy będzie mu ktoś w szkole deprawował dziecko, czy tez nie?
Zastosowana autokorekta
~~Bladoróżowy Dzwonek napisał(a): po co chamie najeżdżasz na księży . w bolesławcu byl homoseksualista a nie ksiądz .w czasach PRL u to by takiego Biedronia spałowali na śmierć, a dzisiaj co pedał jest kandydatem komuchów.A propo księży nie wiem czy znałeś palancie politykę PZPR i PO-PSL Naród bez wiary w byle co jest slaby i można nim sterować. To nie ksiądz jest pedofilem tylko komuna w celach inwigilacji tego środowiska wysyłała pedofili na księży ZROZUMIAŁEŚ PANIE OD BOGA WARA