~~Malinowa Lewizja napisał(a): Nie sprawdziły się plany z dobrowolną eutanazją człowieka, to trzeba było coś wymyślić innego. Na tym świecie człowiek stary i schorowany, pobierający emeryturę jest kulą u nogi dla systemu. Już kiedyś były teorie, że ludzi na świecie jest za dużo. Trzeba ich wyżywić a to wpływa na skażenie środowiska i ocieplanie się klimatu. Konwencjonalna wojna tego by nie ograniczyła, bo działa punktowo. Więc wymyślono sposób o bardziej globalnym zasięgu. Czy skuteczny? Sami widzimy. Wirus jest już praktycznie na całym świecie. Dokona selekcji tych słabszych osobników i wszystko wróci do normy. Giełdy pójdą w górę machina ruszy z kopyta. A że setki tysięcy albo miliony tego nie doczekają, kogo to będzie obchodziło. Tak niestety ten podły świat ludzie sami sobie skonstruowali
Weź, jakby to miała być prawda, to wdrożyliby bardziej dyskretne procedury ....
Wystarczyłoby nie ogłaszać epidemii i wszyscy poumieraliby w domach wskutek zapalenia płuc ... na świecie zostaliby tylko silni i odporni ...
qwax_ napisał(a): No właśnie, czego? Wirusa, który tak naprawdę nie różni się do sezonowej grypy...
Kto jest mi w stanie odpowiedzieć, dlaczego tak bardzo boimy się koronawirusa? W czym on jest groźniejszy od "zwykłej" grypy?
~~Kakaowy Berberys napisał(a): Dyrektor szpitala w Genui Mateo Basetti
MATEO BASETTI DYREKTOR SZPITALA W GENUA I PREZYDENT WŁOSKIEGO STOWARZYSZENIA D/S INFEKCJI – ”WE WŁOSZECH NIKT NIE ZMARŁ BEZPOŚREDNIO OD COVID-19”
Wczoraj obejrzałem tych 11 zmarłych.. to jest dla mnie bardzo smutne... jestem chrześcijaninem i smuci mnie to, czasem nawet płaczę... ale z tych 11 umarłych nikt nie zmarł na koronawirusa.
Jeden z nich umarł, bo miał zawał serca i grypę jednocześnie. Jeżeli znajduje się dzisiaj kogoś, kto umarł w domu - robi się pośmiertnie test i już zalicza się ten przypadek na konto koronawirusa. (przypisek: ponieważ wirusy korony nosimy w sobie prawie wszyscy, jak co roku, tyle tylko ze normalnie ich się nie szuka - nie robi się na nie testów. W tym roku zaczęto ich szukać - i oczywiście, znajdować).
Powinniście uważać, bo to już jest coś w rodzaju wojny. Trzeba być rozsądnym. We Włoszech nie zmarł NIKT na koronawirusa. Tutaj jest ciężka grypa, influenza - ale nic niebezpiecznego! Również te osóby, które zmarły w Chinach - to była też normalna grypa.
- Jak się ma ze środkami ostrożności? Co mamy robić?
- Wy nic nie musicie robić!! Jest tyle strachu! Te całe media... to jest śmieszne... niczego nie potrzeba, wystarczy myć ręce i to wszystko. To jest zupełnie normalna grypa, nic nadzwyczajnego. Znaleziono tyle przypadków, bo dokładnie tego szukano. Ludzie mogą być zupełnie spokojni. Tego wirusa jest naprawdę tak mało... nikt nie musi się obawiać, że to jest epidemia! Nikt na to nie umarł.
- Czy ludzie mają zostać w domu? Bo ludzie się boją... Czy mają normalnie pracować?
Ludzie są tak zaprogramowani... ty masz normalnie wykonywać swoją pracę.., nie blokujcie życia w waszym mieście... bo wy sami się wykończycie! Występowałem w programie telewizyjnym w Rzymie i mówiłem o tym, byłem w Mediolanie... problem nie istnieje. Oni wywołują strach, mówiąc codziennie o wirusie. Jeżeli myjesz ręce i nie wkładasz ich ciągle do ust, nie będziesz miał tego zaziębienia... To jest grypa. Jeżeli ciągle czegoś dotykasz i wkładasz ręce do ust, to dostaniesz grypę. Ale to jest normalna grypa.
- Dlaczego jest pan jedynym lekarzem, który tak się wypowiada, jako dyrektor szpitala?
- Wszyscy się boją. Ci, którzy poszli na zewnątrz.. ci... lekarze boją się mediów. Ja tego sobie nie wymyśliłem, to mówią statystyki. Wirus występuje w 2%, a zapalenie płuc w 4% ! To jest o wiele poważniejsze niż wirus. Cały system (społeczny) się zawali, jeśli ludzie zawalą. Jedno jest zupełnie jasne i ważne: jeżeli macie grypę, nie biegnijcie od razu do szpitala, zostańcie w domu, grypa sama przejdzie. Nie zapychajcie szpitali z tego powodu, bo to jest błąd. Bo ten wirus do tej pory nikogo jeszcze nie zabił. Dziękuję.
Wypowiedź dyrektora kliniki;
https://youtu.be/ffUFxy75Cf8
kc napisał(a):qwax_ napisał(a): No właśnie, czego? Wirusa, który tak naprawdę nie różni się do sezonowej grypy...
Kto jest mi w stanie odpowiedzieć, dlaczego tak bardzo boimy się koronawirusa? W czym on jest groźniejszy od "zwykłej" grypy?
Dlatego, że jest dużo groźniejszy. Bardzo szybko atakuje płuca i dochodzi do zgonu. Tak w przypadku zwykłej grypy nie jest. W Madrycie 20 osób zmarło w przeciągu tygodnia w Domu Spokojnej Starości zakażonych tym wirusem. Zauważ, że u nas rząd dosyć szybko zareagował a Polacy na tle innych społeczeństw są dosyć zdyscyplinowani, dlatego jest stosunkowo niewiele ofiar.