~~Żółta Wierzba napisał(a): myślę, że mały jest na terenie działek, może wszedł do czyjejś altanki i usnął, a teraz siedzi tam zamknięty, bo ktoś go nie zauważył;
albo wpadł do jakiegoś kompostownika; ale wydaje mi się, że ona nadal na działkach jest, tylko trzeba si ę spieszyć;
Niech działkowcy - każdy - niech przeszukają swoje posesje!!!!!!!!
Też tam myślę...ale przy tak mocno zaangażowanym służbom ,to sąsiedni właściciele z pewnością sprawdzili swoje działki i altanki ...
Mam nadzieję,że chłopiec żyje ,innej opcji nie biorę pod uwagę .Może jest przestraszony ? a na pewno jest...i nie odzywa się ?
Nie wiem?...
Czekam tylko na info,że znaleźli chłopca całego i zdrowego..
Maleństwo ...