jak zakłada się temat ''agresywny'' lub ''prowokacyjny'' trzeba liczyć się z tym że będą tego konsekwencje i będą tu się ścierać różne ,nawet skrajne poglądy...

znam przypadki ''odświeżania'' tematów sprzed wielu lat...
wszystko zależy od tego ile agresji jest w tym kto właśnie to robi...

Aby oceniać, należy najpierw zrozumieć. Czy hipokryta może zrozumieć szczerość? Człowiek żyjący w hipokryzji, nigdy nie zrozumie tego, czym jest szczerość. Życzę wszystkim, aby przestali żyć w zakłamaniu, aby to miejsce stało się dla wszystkich życzliwsze, również dla 'katoli'. Kontrowersje, niezależnie od tematu, nie upoważniają nikogo do obrażania mojej wiary, moich uczuć. Do sztucznie szytej agresji na miarę, celującej w katolików. Ja ateistów nie obrażam, choć mogłabym wiele o nich napisać, i to wiele rzeczy krytycznych. Proszę więc postępować tak samo i nie nakręcać się własną nienawiścią, bo to akurat was niszczy najbardziej.

Zacznij od siebie "Miss" z tą hipokryzją, bo przechodzisz sam siebie. Nie da się czytać tych idiotyzmów, które wypisujesz.

~~Liliowy Kroplik napisał(a): Zacznij od siebie "Miss" z tą hipokryzją, bo przechodzisz sam siebie. Nie da się czytać tych idiotyzmów, które wypisujesz.

No toś się szarpnął koleś z psychoanalizą :D. Znajdź może jakieś inne nie znane Ci słowa i przyp...ol jeszcze raz " szacownemu " Miss :D

Mam pewność , że nic nie zrozumiałeś ze słów Miss , tym bardziej , że to Kobieta , jak sama nazwa wskazuje , broniąca oficjalnie swoich przekonań i uczuć .

Daleko mi do Kościoła , ale co raz bardziej zaczyna mnie irytować bezczelność i chamstwo w wydaniu ANONIMÓW .

Miss to Kobieta bucu , tylko moim loginem się nie sugeruj " BYSTRZAKU " :D

ps . Miss nie podrywam Cię , ale chętnie piwo postawię w realu , trzeba w coś wierzyć , a Tyś Corpus delicti. Wychodzi mi na to , że Ci co otarli się o prawdziwą wiarę we własnym sumieniu , pomimo wątpliwości , bardziej są wartościowi , niż anonimowi pieniacze.

ps dwa . Szacowny Ateisto Przemo , przyjmij proszę wyrazy szacunku ze względu na formę w jakiej wyrażasz Swój ateizm. Troglodyci szukający sensacji do pięt Ci nie dorastają :)

Mówił cham i prostak optujący za kulturą słowa , pomimo tego , że kiedy trzeba powiedzieć qurwa mać , to trzeba i tyle :)

ps trzy . Kroplik , a może imieniem i nazwiskiem troglodyto ? Bo Miss nie ma oporów :)
Podobnie jak Przemo , choć Obie Istoty są na krańcach światopoglądu :)

No przedstaw się Kroplik :) Ja jestem Piotr Różański , miło mi ... będzie o ile jaja w kalesonach znajdziesz ...

Amen :)

To dla panny :
Koncepcja „chemtrails” jest prosta: smugi pozostawiane na niebie przez lecące samoloty NIE MOGĄ być zjawiskami przypadkowymi. Za ich powstawaniem zapewne stoją CELOWE DZIAŁANIA. I tu kłania się teoria spiskowa, w świetle której KTOŚ (rząd światowy, NATO, Pentagon, CIA, Unia Europejska, WHO itp.) poprzez „chemtrails” chce – do wyboru – podtruwać nas, kontrolować nasze umysły albo nasz klimat czy wreszcie stworzyć broń atmosferyczną.Mit „chemtrails”, zwanych też smugami lub śladami chemicznymi, co i raz powraca w komentarzach na naszym blogu czy Facebooku. Postanowiliśmy więc ostatecznie rozprawić się z tym szkodliwym mitem.
Doświadczenia na zwierzętach - jak to wygląda od strony eksperymentatora?
Nie chcemy dyskutować z teoriami spiskowymi, które są chętnie asymilowane przez pseudonaukowe koncepcje. Chcemy wyjaśnić, czym NAPRAWDĘ są smugi powstające za lecącymi na niebie samolotami, z jakiego powodu niekiedy dziwnie się zachowują i dlaczego za jednymi samolotami się ciągną, a za innymi – lecącymi nieopodal – już nie.
Czym są smugi ciągnące się za samolotami?
Prof. Szymon Malinowski: – Są to smugi kondensacyjne. Smuga kondensacyjna to miejsce, gdzie skondensowała para wodna znajdująca się w spalinach samolotu i w atmosferze. Dzieje się to tak, że kiedy ciepłe spaliny mieszają się z chłodniejszym powietrzem otoczenia, może dojść do przekroczenia poziomu nasycenia parą wodną, wskutek czego pojawiają się kropelki wody, które potem – wskutek niskich temperatur na dużych wysokościach – przekształcają się w kryształki lodu. Dokładnie to samo zjawisko zachodzi, kiedy w zimnym dniu chuchamy i tworzy się przed nami mgiełka (tylko w tym przypadku nie powstają kryształki lodu). Gdybyśmy wydzielali tyle wilgotnego i ciepłego powietrza, ile silnik odrzutowy, to w takich warunkach zostawialibyśmy za sobą smugę kondensacyjną.Z punktu widzenia fizyki takim samym zjawiskiem jak smuga kondensacyjna jest emisja z chłodni kominowych elektrowni, elektrociepłowni czy dużych zakładów przemysłowych.

za długie ,do panny i tak nie trafia,

on ma swoich ośmiu omnibusów (łałatorytetów

Ach to cytowanie którego tak często się czepiasz.

~~Liliowy Kroplik napisał(a): Zacznij od siebie "Miss" z tą hipokryzją, bo przechodzisz sam siebie. Nie da się czytać tych idiotyzmów, które wypisujesz.

hejtujesz niezalogowany falco co potwierdza twoją hipokryzję