Poseł Kamiński pokazał wszystkim / poza PiS/ Polakom gest gdzie ich ma.
Nawet jeśli prezydent PiS Andrzej D ich ułaskawi tym gestem pan Kamiński się pogrążył.
Koalicja rządowa nie zabiera nikomu telewizji publicznej. Ona przywraca ją wszystkim widzom o dowolnych poglądach.

w normalnym kraju ,normalna Policja już by ich zatrzymała ,zakuła w kajdany i juz by pierdzieli w pasiaki...
tyle że tak by było w normalnym kraju ale nie w ''polszy'' ...

dzisiaj jeden z drugim dupek mówi wprost w tv że ma w dupie wyrok sądu bo...oni się z nim nie zgadzają...;D
a na dodatek ten niby polski prezy-dęt jeszcze ich broni...
to otwarta kpina nie tylko z wyroku Sądu Najwyższego ale z Polaków ...

Pis to zbiòr kryminalistòw antypolakòw

Komentarz panaM
Prezydent PiS
TVP-PiS
RP-PiS ?


Dopisane 21.12.2023r. o godz. 21:00:

Do tego zmierzali ci " prawi bogobojni i sprawiedliwi ".

Fundusz Kościelny zostaje. Koalicja obiecywała likwidacjęChoć od powołania Donalda Tuska na premiera nie minęło jeszcze sto dni, wiadomo już, że obietnica likwidacji Fundusz Kościelnego nie zostanie spełniona. W budżecie przedstawionym przez nowy rząd na Fundusz przeznaczono 257 milionów złotych, tyle samo, co w projekcie przygotowanym jeszcze przez gabinet Mateusza Morawieckiego. Jeśli dokument zostanie przyjęty w niezmienionej formie, kwota na Fundusz będzie najwyższa w historii.Zgodnie z ustawą środki z Funduszu Kościelnego są przeznaczane na "konserwację i remonty obiektów sakralnych i kościelnych" oraz "wspomaganie kościelnej działalności charytatywno-opiekuńczej". Wysokość kwoty przeznaczanej na ten cel w budżecie jest skorelowana z płacą minimalną, co sprawia, że każdego roku jest ona coraz wyższa. Do roku 2012 na wpłaty na Fundusz wynosiły łącznie mniej niż 100 mln zł, z kolei w budżecie na rok 2023 po raz pierwszy przekroczyły poziom 200 mln zł.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-rekordowa-suma-na-fundusz-koscielny-koalicja-obiecywala-jego,nId,7223327#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=safari

Tadzio z Torunia się ucieszy

System wymaga uszczelnienia
- Przepisy nie określają możliwości kontrolowania osoby, która towarzyszy osobie niepełnosprawnej. Oznacza to, że jednej osobie z niepełnosprawnością mogą towarzyszyć w różnym czasie różne osoby na podstawie aktu stwierdzającego fakt sprawowania opieki, który jest wydawany każdemu. Często mogą być one sfałszowane. Z jedną osobą z niepełnosprawnością może więc jechać kilka osób i nie ma możliwości sprawdzenia, czy poprzednie (które z nią wyjechały za granicę - red.) wróciły. Ten system wymaga poprawy.'

https://youtu.be/NaeVx4qo8jc?si=eVkgoDIsGmtX6KIQ