~~UE napisał(a): Na świecie liczą sie USA, Chiny.
I albo UE będzie zjednoczona albo Europa będzie bez znaczenia.
Orban i pis grają na rozpad UE na polecenie Putina
czy wy zauważacie pewien ciąg logiczny?
kiedyś ''yankee'' przestawili swój przemysł praktycznie natychmiastowo na zbrojeniówkę ale...w tym samym czasie powstały małe firmy które zaczęły produkować a to żelazka a to prodiże itp.
kiedy powstał tzw. plan Marshalla mieli już gotowce...i zbyt w Europie...
teraz co?...szykują SOBIE ''plan Marshalla Two'' ...stąd nigdy im nie będzie zależało na pokoju pomiędzy Ukrainą a Rosją...
tak jak nigdy nie wygasła przecież ''zimna wojna''...ona tylko została rozbita na kilka mniejszych konfliktów w różnych częściach świata...
i teraz kiedy Europa mogłaby czerpać prawdziwe korzyści na handlu z Chinami , kiedy chociażby Niemcy prą do tego by powstało coś na wzór dawnego ''jedwabnego szlaku'' co robią ''yankee''? ...grożą wprowadzeniem ceł na produkty z Europy a głównie na niemieckie...
a przecież kiedy kilka lat wstecz ''yankee'' chcieli budować w Niemczech fabrykę Chryslera a Niemcy wspomnieli o cłach to wtedy ''yankee'' darli mordy że tak nie można ,to uderzenie w ich produkcję...
czytałem chyba wczoraj o jakimś polskim polityku któremu zarzucono!!! lobbowanie na rzecz Chin...
pytanie-co w tym złego?
czyżby ''wuj'' Sam nie pozwalał ? ;D
dlatego że u nas zawsze tak jest że ktoś z zewnątrz na coś nam nie pozwala zawsze będziemy w ''czarnej dupie''...
u nas nie było i nadal nie ma myślenie perspektywicznego ...coś co w przyszłości może przynieść prawdziwe korzyści...
dlatego idziemy w jakieś cpk czy przekopy które są ''wuja '' warte...
jest jeszcze jeden przykład na to w jaką głupotę potrafimy iść nie będąc na to co planowano być przygotowani nawet w najmniejszym stopniu...
ale teraz o tym nie chce mi się pisać...