~~Brązowopłowa Porzeczka napisał(a): Ktoś napisał: ~~Jasnopomarańczowy Kuklik napisał(a): oczekujesz obniżek?
a co ?...nie dajesz już rady? ;D
to podziękuj piSSdzielcom ...;D
Zamiast tu farmazonić to idź do kościoła i kup ciastko w ramach pomocy dla Julki. Córa przyjedzie będzie do kawki. Jakoś widzę że twoi sąsiedzi potrafili się zorganizować i piękną akcję przeprowadzić. Nie, nie. Na Mszę nie musisz iść.
córa właśnie jest a ciasto ? ...upieczone wcześniej więc ...
moi sąsiedzi?...jacy? ;D
pomoc dla Julki nie musi okazywać się paradowaniem i tym by się z tym obnosić...
no chyba że ktoś to lubi ...