~~Żółta Szałwia napisał(a): Czy może jeszcze komuś naubliżasz? Ciekawe skąd czerpiesz swoją wątpliwą wiedzę medyczną?
Pewno wiesz także lepiej od swojego mechanika co dolega twojemu pojazdowi?
A co do mechanizmów działania szczepionek to zalecam powrót do szkoły średniej, a nie nazywanie kogoś, kto wie jak szczepienie działa, "otumanionmy przez media".
Mechanik zwykle mnie pyta z czym przyjeżdżam, co mi tam stuka, puka i stawia diagnozę, proponuje rozwiązania i ja podejmuję decyzję które z nich zastosujemy. Skoro już posługujemy się tym przykładam, to chciałbym aby względem mojego ciała obowiązywały podobne zasady. By ostatni głos wciąż należał do mnie. Bym to ja decydował ostatecznie które rozwiązanie wybrać.
Co zaś do działania szczepionek, to w szkole uczono mnie o szczepionkach zawierających osłabione wirusy, na których organizm ćwiczy mechanizmy obronne. Te nowe preparaty są czymś zupełnie innym. Ich mechanizm działania zakłada zmienianie kodu genetycznego w naszym organizmie. Co prawda zmiana ta dotyczy RNA a nie DNA, które jest dziedziczone. Póki co twierdzi się, że ryzyko przejścia zmian na DNA nie istnieje. Technologia ta jest jednak na tyle słabo zbadana, że producenci szczepionek nie chcą wziąć na siebie odpowiedzialności za ich działanie. Może i profesorowie mają jakąś tam wiedzę. Ale jest to wiedza, która wynika z badań. Jeśli badań jeszcze nie przeprowadzono do prezentowana profesorska "wiedza" opiera się na profesorskim widzimisię. Słuchając takich pyszałków tracę zaufanie do nauki. Ewidentnie widać , że za tym wszystkim co widzimy nie stoi chęć poznania prawdy a stoi raczej pieniądz i on wszystkim rządzi.