~~Nie morus napisał(a): Ot ludzie wspominają i wyrażają swój stosunek do jego śmierci. Fakt , przykładem do naśladowania to on nie był ale żeby swoje anse wylewać na trumnę to tylko ty jeden . Zauważ morusku że nawet on dostał od ludzi jakieś ciepłe słowo na co ty raczej liczyć nie możesz. Ty egoista zamknięty w prywatnym kokonie nienawistnika i zaprzysiężonego malkontenta. Wszyscy i wszystko na świecie do kitu ale ty jeden jedyny wybraniec super przykład do naśladowania.

~~Woskowożółty Chmiel napisał(a):

Ktoś napisał: qwax_ napisał(a):
Mam taką radę - mów albo dobrze, albo wcale.
Chyba proste?

... a niby dlaczego?

qwax_ napisał(a):

Ktoś napisał: ~~Woskowożółty Chmiel napisał(a):

Ktoś napisał: Ktoś napisał: qwax_ napisał(a):
Mam taką radę - mów albo dobrze, albo wcale.
Chyba proste?

... a niby dlaczego?
Bo to w dobrym tonie
de mortuis aut bene aut nihil

"de mortuis aut bene aut nihil" - o zmarłych (mówić) dobrze albo wcale.
Ta zasada jest bardzo mocno zakorzeniona w polskiej tradycji, w polskiej kulturze.
Widać nie do wszystkich dociera sens tej sentencji.
Jest tylko jedno wytłumaczenie.
Tak bywa gdy i z kulturą i polskością nie po drodze.