M21W2 napisał(a): Ktoś napisał: Horus napisał(a): a świstak dalej swoje sreberka...;D
a tymczasem ten ''omikron'' zakończy tą całą ''pandemię''
dla niektórych oznacza to pośpiech by zdążyć z czwartą szprycą bo jak później żyć ? ;D
Tym razem muszę przyznać Tobie rację , Omikron może zakończyć tę pandemię .
Australijski epidemiolog prof. Tony Blakely widzi szansę na pokonanie pandemii w nowym wariancie koronawirusa - Omikronie. Uczony wyjaśnił, że dotkliwe fale zakażeń pożegnamy, jeśli ta mutacja okaże się szczególnie zakaźna, a jednocześnie nie będzie powodować ciężkiego przebiegu COVID-19.
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-epiemiolog-wariant-omikron-moze-zakonczyc-pandemie-koronawir,nId,5682694#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Ja nie mogę! Mało się nie wywróciłem ze śmiechu. Lucuś, czy ty rozumiesz, co napisałeś? Czy po raz kolejny kleisz bezmyślnie cytat?
To ci wytłumaczę. Ten facet mówi, że osoby, które zaraża się omikronem będą bezpieczne. Czyli de facto mówi o wariancie nabycia odporności zbiorowej w modelu szwedzkim - każdy w końcu spotka się oko w oko z koronawiruem i będzie po plandemii.
A co robią czepienia? Opóźniają przywołany przez ciebie proces nabycia odporności zbiorowej, bo czepionki działają max kilka miesięcy i co chwilę trzeba szprycę przypominającą. Ten artykuł pokazuje też, że wszyscy boją się narazić koncernom i już dzisiaj mówią, nie wiadomo na jakiej podstawie, że kolejne mutacje będą bardziej niebezpieczne. To dlaczego Omikron jest mało niebezpieczny?
Lucuś, ty czytasz, ale nic nie rozumiesz.
A swoją drogą, jak omikron wykończy rzeczywiście plandemię, to czy Lucek będzie dalej pisał na bolec forum ku uciesze myślącej publiki?
Będzie nam brakowało tej codziennej dawki absurdalnego czarnego humoru.
No i co zrobią pracownicy służby zdrowia, jak nie będzie dodatków do 15 tys. zł na miesiąc? No to jest prawdziwy problem.