~~Złotobrązowa Ostróżka napisał(a): Profesorowie mówią, a Niedzielaki, Lucusie i im podobne osobopostacie dalej swoje covidiańskie dogmaty pielęgnują.
https://dorzeczy.pl/opinie/255859/prof-piotr-kuna-ostrzega-przed-skutkami-zamykania-szkol.html
Jak Ty mało wiesz , ja zgadzam się z opinią profesora Kuny , podpowiem Tobie takich opinii profesorów jest bardzo wiele ,
zdecydowana większość tak twierdzi łącznie z Niedzielskim i Czarnkiem .
Nauczanie zdalne to ostateczność , nie wiem czy już doszliśmy do niej , dobrze że klasy 0 -4 gdzie są najbardziej
wraźliwe małe dzieci nadal będą miały naukę stacjonarną .
Dopisane 26.01.2022r. o godz. 16:04:
Do tego co się przedstawia Fan Lucka , nie czytam tego co piszesz , nie licz na odpowiedź , powtarzasz się ,
strasznie przynudzasz .
Dopisane 26.01.2022r. o godz. 16:12:
Porcja prawdy której nie są w stanie zrozumieć przeciwnicy nauki i jej osiągnięć .
Ponad 50 tys. zakażeń koronawirusem w Polsce. Po rekordach zakażeń może nas czekać fala zgonów
Piąta fala pandemii w Polsce jest niewątpliwie falą rekordowych zakażeń SARS-CoV-2. Eksperci obawiają się, że może być także falą rekordowych zgonów. Ostatniej doby zakażonych koronawirusem było ponad 50 tys. Na zgony przełoży się to za dwa tygodnie. Ile ich będzie? Z obliczeń Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW wynika, że wkrótce możemy je liczyć w tysiącach. - Nawet osoby, którym mogliśmy pomóc, będą umierały z powodu nieotrzymania na czas opieki medycznej – stwierdza ekspert.
Analitycy z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego z Uniwersytetu Warszawskiego przewidują, że w szczycie piątej fali (który ma przypadać na połowę lutego) dziennie wykrywać będziemy ponad 96 tys. przypadków COVID-19.
Natomiast międzynarodowy interdyscyplinarny zespół naukowców z grupy MOCOS (MOdelling COronavirus Spread), zajmujący się modelowaniem epidemii COVID-19, w pesymistycznym scenariuszu zakłada, że zakażeń może być nawet 120 tys. dziennie.
- Oczywiście, tak wysokich oficjalnych liczb zakażeń SARS-CoV-2 możemy się spodziewać, choć wszystko zależy od liczby wykonywanych testów. Jeśli podczas piątej fali będziemy wykonywać ponad 260 tys. testów, możemy się spodziewać nawet 100 tys. przypadków COVID-19 dziennie. Realną skalę zakażeń piątej fali poznamy jednak dopiero po liczbie nadmiarowych zgonów, których od początku pandemii w Polsce odnotowano już 213 tys.
Dopisane 26.01.2022r. o godz. 16:15:
Czeka nas rekordowa fala zgonów?
Choć ostatni tydzień przyniósł ogromne wzrosty dziennych przypadków COVID-19, to liczba osób hospitalizowanych i umierających z powodu choroby była niższa niż jeszcze kilka tygodni temu. W ciągu ostatnich siedmiu dni z powodu COVID w szpitalach przebywało ok. 14 tys. osób, a zmarło 1410 pacjentów. Naukowcy podkreślają jednak, że nie są to liczby miarodajne, ponieważ dotyczą pacjentów, którzy zachorowali podczas poprzedniej fali, a obecnie są wypisywani ze szpitali. Wiarygodne statystyki dotyczące hospitalizacji i zgonów z powodu rekordowych zakażeń wywołanych Omikronem pojawią się z dwutygodniowym opóźnieniem.
Czego należy się zatem spodziewać? Czy wariant, o którym mówi się, że jest mniej dotkliwy, ale znacznie bardziej zaraźliwy sprawi, że po raz kolejny wysokie liczby zakażeń przełożą się na dramatyczne liczby ciężkich przebiegów choroby i zgonów? Wedle naukowców z MCOS taki scenariusz jest prawdopodobny. Z obliczeń wynika, że szczyt zgonów przypadnie na środek lutego, a do 11 lutego umrze ok. 18 tysięcy osób (przedział ufności: 15-24 tysiące). Oznacza to, że dziennie umierać miałoby średnio 1125 osób.