~~Zielonożółty Mak napisał(a): Moze zasluzyl? Skoro nie bylo takich incydentow wczesniej to pytanie dlaczego sie tak stalo. Z drugiej strony Polska lekko przesadza z "goscinnoscia" i wkrotce Ukraincy beda sie czuli jak u siebie. Mysle, ze trzeba im uswiadamiac kto jest tu gospodarzem.
Przy takiej postawie nie jest dziwne zachowanie dzieci. Kulturę , obyczajowość i stosunek do otoczenia wynosi się z domu.
Z twojego domu wychodzi prymitywna zawiść. Nikomu nie powinniśmy nic uświadamiać . Zapraszamy , przyjmujemy szczerze / po katolicku ? / gości i traktujemy ich jak swoich.
Część z nich wróci tam i zaniesie kaganek wieloletniej przyjaźni a część zostanie tu i zintegruje się z nami jako Polacy.
Komu i po co chcesz coś uświadamiać ? Chcesz aby leżeli przed tobą i bili czołem dziękczynne pokłony ? Obrzydliwe podejście do ludzi .