~~xxx napisał(a): Przywoziłem tam te śmierdzące baloty z zagranicy przez jakiś czas, głównie na powrocie do Polski i szlag mnie trafiał, że wwoże taki syf do naszego kraju ale byłem kontrolowany na granicy w Jędrzychowicach i po sprawdzeniu dokumętów i ładunku na naczepie jechałem dalej tzn. do Prodigo w Osłej na rozładunek. Pytanie moje do urzędników jak długo jeszcze będziemy śmietniskiem dla bogatszej Europy? Dodam, że jestem kierowcą a nie właścicielem firmy transportowej.
Masz rację rządy się zmieniają a syf dalej do nas wożą. Za to w Polsce każda nawet malutka firma musi prowadzić rejestr BDO i rozliczać się z każdego filtra oleju, czy kawałka plastiku.