~~Siwy Bluszcz napisał(a): Ktoś napisał: ~~Iga napisał(a): Głównym argumentem nauczycieli jest to że pracują w domu po godzinach.
No to ja mam pytanie: co w domu robi nauczyciel WF?
Drugie pytanie - dlaczego nie zrobić 40h tydzień pracy dla nauczycieli i 26 dni urlopowych w ciągu roku? Wszystko co jest ponadlekcyjne pedagodzy musieliby robić w szkole - żadnej pracy w domu. Tym sposobem wilk syty i owca cała - no chyba że nie o to chodzi...
Proste. Trzeba zapłacić za 172 godziny pracy w miesiącu. Stawka dla człowieka po studiach to około 70zł brutto. 70zł x 172 daje ponad 12000zł. Rozumiesz?
Skąd masz taką stawkę godzinową? Ja bym chciała 130zł brutto. Mój brat 150 a wujek 90zł. Tak się robi inflację.
PS. Ten cały ZNP to już od dawna wiadomo że jest tubą polityczną wykorzystującą naiwność nauczycieli. Nadchodzi rok wyborczy i chodzi o przejęcie władzy przez obecną opozycję za której czasów nauczyciele zarabiali dużo mniej. O tym oczywiście ZNP nie wspomina, podobnie jak i o własnych wydatkach np. na whisky w kwocie blisko ćwierć miliona złotych https://wiadomosci.wp.pl/znp-stracil-cwierc-miliona-zlotych-kontrahent-kupowal-drogie-alkohole-6794702073584512a