Wystarczy otworzyć tylne drzwi kościoła i zamknąć kratę, turyści będą z tyłu oglądać wystarczy trochę chęci!!!

Tam już na sumie jest garsteczka ludzi a co dopiero na tygodniu i turystycznie .Oby tak dalej .

Odpowiedź w stylu tego człowieka. Żal

Nasza Bazylika już od dawna nie ma nic wspólnego z kościołem. Kościół jest dla ludzi, a nasza Bazylika dla biznesu. Ksiądz Andrzej nie jest księdzem, on jest biznesmenem.

~~Ołowianoszary Przegorzan napisał(a): Wystarczy otworzyć tylne drzwi kościoła i zamknąć kratę, turyści będą z tyłu oglądać wystarczy trochę chęci!!!

Czyli drzwi główne, te z widokiem na ołtarz.

Nic nie poradzicie ja rządzi król i car

Za komuny wszystkie kościoły były otwarte cały czas, każdy mógł wejść do niego, pomodlić się w ciszy lub obejrzeć wnętrze kościoła, nie było obawy, ze ktoś coś z niego
ukradnie. Pytanie, komu przeszkadzają otwarte kościoły?Chyba tylko proboszczom, z tytułami doktorskimi, którzy tutaj przybyli na zsyłkę, bo czymś podpadli, i wprowadzili tu swoje zwyczaje.Gdzie oni są w ciągu dnia, żeby dyskretnie przypilnować powierzone im świątynie?Czy są kapłanami,którzy mają służyć swoim owieczkom, czy zwyczajnymi urzędnikami?Wszyscy składają się na ich składki emerytalne,i rentowe, są dotowani z Funduszu Kościelnego, a na dodatek rząd szerokim strumieniem obdarza ich pieniędzmi, a oni czynią ,co chcą. Jednym słowem rzec, bije z nich czysta bufonada.

ta krowa co durzo ryczy mało mleka daje